
EPA/CHRISTOPHER NEUNDORF Dostawca: PAP/EPA.
Biskupi w Hiszpanii apelują o przyspieszone wybory po skandalu korupcyjnym w otoczeniu premiera
Konferencja Episkopatu Hiszpanii (CEE) wraca do politycznego zaangażowania w kraju po tym, jak wezwała do przedterminowych wyborów parlamentarnych w kraju w związku ze skandalem korupcyjnym w otoczeniu premiera Pedro Sancheza – skomentował w sobotę dziennik „La Vanguardia”.
CEE zaapelowała w piątek o „wyjście z instytucjonalnego impasu” poprzez zorganizowanie przyspieszonych wyborów parlamentarnych w obliczu skandalu korupcyjnego w Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE), której przewodzi Sanchez. Biskupi zaapelowali również do króla Filipa VI o odegranie roli w tej sprawie.
Jak skomentowała „La Vanguardia”, biskupi postanowili ponownie zaangażować się w krajową politykę po ponad dekadzie pontyfikatu papieża Franciszka, który wzywał duchownych do dystansowania się od bieżących sporów politycznych. Zdaniem katalońskiej gazety CEE „chce zbadać stanowisko nowego papieża (Leona XIV) w tej sprawie”.
Wystąpienie biskupów skrytykował minister sprawiedliwości Felix Bolanos, odpowiedzialny za kontakty rządu z Kościołem katolickim. Zarzucił duchownym odejście od neutralności politycznej. W wysłanym w piątek liście do przewodniczącego CEE Luisa Arguello minister zauważył, że żądania te „powielają argumenty dwóch głównych partii opozycyjnych” – konserwatywnej Partii Ludowej (PP) i skrajnie prawicowej Vox. Obie te partie wzywają rząd do dymisji.

Jak przypomniała „La Vanguardia”, Arguello uczestniczył w ubiegłym tygodniu w konferencji z liderem Vox Santiago Abascalem, który wezwał Kościół do „ponownego podjęcia się obrony jedności Hiszpanii”.
„Kryzys polityczny w kraju się pogłębia. Prezydent USA Donald Trump powiedział, że należy przywołać Hiszpanię do porządku, aby przeznaczyła 5 proc. PKB obronność. Na wszystkie frontach pożar. Brakowało tylko Kościoła katolickiego” – skonkludowała „La Vanguardia”.
W przedstawionym w połowie czerwca kilkusetstronicowym raporcie jednostki żandarmerii zajmującej się walką z korupcją (UCO) przedstawiono działania siatki korupcyjnej, w tym przyjmowanie łapówek za przyznawanie kontraktów na roboty publiczne. Jako zamieszanych w sprawę korupcyjną wymieniono bliskiego współpracownika Sancheza, Santosa Cerdana, a także byłego ministra transportu Jose Luisa Abalosa i jego doradcę Koldo Garcię.
W odpowiedzi na skandal premier przeprowadził tymczasowe zmiany w kierownictwie PSOE i przeprosił za korupcję w partii. Odrzucił jednak możliwość rozpisania przedterminowych wyborów, twierdząc, że ewentualny wniosek o wotum nieufności nie znalazłby większości w parlamencie. Następne wybory zgodnie z planem odbędą się dopiero w 2027 r.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |