fot. cathopic

Bp Libera do kobiet: szukajcie w życiu woli Boga

– Wszystkie kobiety w Piśmie św. łączyło jedno: szukały w swoim życiu woli Boga i za wszelką cenę próbowały ją wypełniać – powiedział bp Piotr Libera w kościele parafii św. Wojciecha w Płocku, gdzie przewodniczył Mszy św. z okazji 5. Wielkopostnego Dnia Skupienia dla kobiet diecezji płockiej.

Gościem spotkania była Alina Petrowa-Wasilewicz z Warszawy, autorka książki „Kapłanki czy kury?”.

Kryzys męskości i kobiecości

– Dzisiejszy świat wydaje się odzierać mężczyzn z ich męskości, a kobiety z kobiecości. Jesteśmy świadkami wielkiego kryzysu rodziny, małżeństwa, ojcostwa i wreszcie macierzyństwa. Dlatego tak ważne jest, aby w spotkaniu z Bogiem i drugim człowiekiem, odkrywać tajemnicę swojej tożsamości, swojego powołania i drogi jego realizacji – powiedział w homilii bp Piotr Libera.

Przywołał książkę „Kapłanki czy kury?” autorstwa Aliny Petrowej-Wasilewicz, gościa spotkania w Płocku. Opisała w niej siedem kobiet, żon i matek, robiących kariery zawodowe, ale też dbających o duchowy rozwój. Te „córki Ewy” odkryły swoją drogę w Bożych planach zbawienia. Swoim życiem pokazały, że sprowadzanie kobiet do roli „kury domowej” czy ubierania ich w „buty mężczyzn”, kłócą się z chrześcijańską koncepcją, dostrzegającą komplementarny charakter kobiety i mężczyzny.

>>>Zofia Kędziora: Hildegarda z Bingen. Kobieta, która zmieniła oblicze Kościoła

Kobiety w planie Bożym

Biskup przypomniał, że dla kobiet w Płocku bliskim przykładem jest św. siostra Faustyna Kowalska ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, która 22 lutego 1931 roku w Płocku ujrzała Jezusa Miłosiernego w obrazie „Jezu ufam Tobie”. Aby ukazać światu prawdę o swoim niezgłębionym miłosierdziu, do realizacji tych planów wybrał kobietę. Uczynił ją Apostołką miłosierdzia. Ten wybór jest przykładem, jak wielkie znaczenie w Bożych planach zbawienia mają kobiety, pozwala też lepiej zrozumieć tajemnicę miłosierdzia.

Bp Libera zaznaczył, że w Miłosiernym Ojcu odnaleźć można wszystkie cechy ojcostwa i macierzyństwa. Dlatego Bóg rozciąga swoje błogosławiące ramiona w stałym oczekiwaniu na człowieka. Jego ręce podtrzymują, dodają sił, krzepią i pocieszają. Miłość Boga Ojca jest zarówno miłością ojcowską, jak i macierzyńską. Bóg kocha tak, jak tylko matka kochać potrafi, bezinteresowną miłością pełną czułości, wierniejszą niż jakiekolwiek uczucie człowieka.

>>>Niemcy: kobieta sekretarzem konferencji episkopatu

fot. unsplash

Kobiety w Biblii

Dodał, że na kartach Pisma św. z imienia wymienionych jest 205 niewiast, a wspomnianych ponad 800. Historie ich życia i powołania były bardzo różne. Wszystkie łączyło jedno: szukały w swoim życiu woli Boga i za wszelką cenę próbowały ją wypełniać.

Całe pokolenia silnych kobiet

Konferencję dla kobiet wygłosiła Alina Petrowa-Wasilewicz, od wielu lat związana z Katolicką Agencją Informacyjną, dziennikarka i pisarka, autorka książki „Kapłanki czy kury?” o znanych kobietach w Kościele, które umiejętnie łączą wszystkie swoje obowiązki.

Uczestniczkom spotkania w Płocku opowiedziała o siostrach i zgromadzeniach zakonnych, które działały na rzecz kobiet, poprawy ich losu, edukacji. Pracowały w różnych, często trudnych środowiskach: – To były całe pokolenia silnych kobiet, bardzo maryjnych, ich siła pochodziła z więzi z Matką Bożą – zaakcentowała Alina Petrowa-Wasilewicz.

>>>„Zakochałam się w księdzu”. Ksiądz rozmawia z kobietą [WIDEO]

Kard. Wyszyński doceniał kobiety

Przypomniała też rolę kobiet w życiu Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego m.in. z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. Dzięki nim zachowały się kazania Prymasa, one je nagrywały i spisywały. To Prymas podjął decyzję o tym, aby siostry zakonne, a potem także kobiety świeckie, mogły studiować teologię.

– Prymas potrafił docenić charyzmat kobiety. Miał z nimi wspaniałe kontakty. Wiedział, że kobiety przede wszystkie powinny działać w dziedzinie wychowania i kultury. Dostrzegał geniusz kobiecy w każdej dziedzinie życia społecznego – podkreśliła dziennikarka.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze