bp Serafin Amielniczenkow, fot. Maciej Kluczka

Bp Serafin z Moskwy: dialog ekumeniczny jest dialogiem o misji Kościoła

Trzeba zawsze pamiętać, że jesteśmy braćmi, pomimo wszelkich różnic. Przez dialog pomiędzy Kościołami prawosławnym i katolickim, możemy znaleźć porozumienie, a tam gdzie trzeba pojednanie – podkreśla bp Serafin Amielniczenkow z Moskwy. Kierownik synodalnego wydziału ds. młodzieży w Kościele prawosławnym w Rosji, był gościem VI Kongresu Kultury Chrześcijańskiej w Lublinie.

Nawiązując do hasła kongresu, który w czwartek i piątek odbywał się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II, bp Serafin zaznaczył, że dialog jest dyskusją pomiędzy dwoma podmiotami, prowadzi do poznania człowieka poprzez kontakt z nim. „To co czyni Kościół prawosławny i katolicki w dialogu ekumenicznym prowadzi do tego, abyśmy zawsze mogli rozmawiać, patrzeć jeden na drugiego i przez dialog znaleźć porozumienie, a tam gdzie trzeba – pojednanie. Żebyśmy mogli znaleźć jakiś szlak ku jedności, którą zapowiada Jezus Chrystus, mówić w swej modlitwie do Ojca: niech będą wszyscy jedno” – powiedział prawosławny biskup.

>>> Kard. Kurt Koch dla misyjne.pl: ekumenizm i misje stanowią jedno, mają wspólne zadanie 

Kierownik synodalnego wydziału ds. młodzieży Kościoła prawosławnego w Rosji dodał, że „dobrym gruntem” do kontynuacji dialogu pomiędzy Rosjanami a Polakami, jest pierwszy w historii dokument z przesłaniem Kościołów: katolickiego w Polsce i prawosławnego w Rosji. Przesłanie to zostało podpisane w sierpniu 2012 r. w Warszawie przez patriarchę Moskwy i całej Rusi Cyryla oraz ówczesnego przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Józefa Michalika.

Kard. Koch (watykański minister ds. ekumenizmu) odprawia mszę w kościele seminaryjnym KUL, fot. Maciej Kluczka

„Zawsze trzeba pamiętać te słowa, że jesteśmy braćmi, pomimo wszelkich różnic. A skąd bierze się to braterstwo? Jak można je zrozumieć i wprowadzić w nasze współczesne życie, w pierwszej kolejności wśród młodzieży? Trzeba pamiętać, że przede wszystkim jesteśmy chrześcijanami, wyznawcami tej samej wiary chrystusowej. Z tej wiary trzeba czerpać dla siebie zaufanie i miłość. To jest podstawą wszelkiej współpracy. Jeżeli będziemy mieli te znaczące i ważne chrześcijańskie cechy, to będziemy mieli i przyszłość” – podkreślił bp Serafin. Autorzy przesłania z 2012 r. zaapelowali do wiernych, aby „prosili o wybaczenie krzywd, niesprawiedliwości i wszelkiego zła wyrządzonego sobie nawzajem”. „Każdy Polak w każdym Rosjaninie i każdy Rosjanin w każdym Polaku powinien widzieć przyjaciela i brata” – czytamy w dokumencie.

Duchowny dodał też, że obecnie żyjemy w trudnym i skomplikowanym okresie, gdy musimy zmagać się z pandemią koronawirusa. „Tak Kościół prawosławny w Rosji, jak i Kościół katolicki w Polsce, przeżywają czas, który bardzo odbija się na ich życiu. Przede wszystkim trzeba dostosować się do działalności w trybie zdalnym, dotyczy to edukacji, pracy z młodzieżą i tego wszystkiego co robi dzisiaj Kościół. Oczywiście, jest to pewnym wyzwaniem i w pewien sposób utrudnia misję Kościoła, ale mimo kryzysu koronawirusowego, musimy pamiętać o tym, że żadne problemy, trudności, z którymi się zmagamy, nie mogą być dla nas przeszkodą do dawania świadectwa o Chrystusie” – powiedział prawosławny biskup z Moskwy.

bp Serafin Amielniczenkow, fot. Maciej Kluczka

Bp Serafin zwrócił uwagę, by dobrze rozumieć pojęcia, którymi operuje się w związku z mówieniem o dialogu i ekumenizmie – Dialog ekumeniczny nie jest dialogiem międzyreligijnym a chrześcijańskim dialogiem międzykonfesyjnym – podkreślał biskup. Ekumenizm nie tworzy szczególnego doktrynalnego kierunku, ale jest wsparciem dla chrześcijańskiej misji. Owa misja sprowadza się do wezwania: „abyśmy byli jedno”. Gość z Moskwy podkreślił, że i samo słowo dialog często rozumiane jest błędnie. – Dialog to charakterystyczna forma obcowania, to pytania i odpowiedzi dwóch albo kilku podmiotów. Kiedy kończy się dialog, kończy się wszystko – dodał. Podkreślił, że pod dialogiem ekumenicznym powinniśmy rozumieć pragnienie poznania i zrozumienia drugiego. Chodzi jednak – dodawał – nie tylko o omówienie różnic, ale o praktyczną wymianę doświadczeń. Ruch ekumeniczny jest więc – kontynuował bp Serafin – naturalnym procesem dojrzewania społeczeństwa. Społeczeństwa dążącego do jedności wszystkich mieszkańców coraz bardziej zaludnionego domu.

Idea dialogu podlega kwestionowaniu, ludzie przestają się słuchać i słyszeć, pojawia się za to – egoistyczny monolog, niekiedy krzykliwy. Kultura dialogu przeżywa wyraźny kryzys. Nam, chrześcijanom, potrzeba odnowić zdolność do wzajemnego słyszenia się. Nie na zasadach świeckiej dyplomacji, ale w oparciu o miłość ewangeliczną. (bp Serafin Amielniczenkow)

Duchowny prawosławny przypomniał, że proces poszukiwania jedności rozpoczął się jeszcze za czasów apostołów, ale ekumeniczne struktury zaczęły się kształtować dopiero w XX wieku. – To była inicjatywa misjonarzy, którzy byli świadomi, jak ważne jest to zadanie – dodał. – Dialog ekumeniczny jest dialogiem o misji Kościoła, trzeba więc zachować kulturę dialogu, żywego dialogu. Dialog ekumeniczny ma podstawy w Ewangelii, zawiera więc w swojej istocie potencjał, który może być rozwijany i wzmacniany przez chrześcijan różnych wyznań a przez to przeciwdziałać wznoszeniu murów.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze