epaselect epa12176896 Pope Leo XIV presides over Holy Mass on the Solemnity of the Most Holy Trinity in Saint Peter’s Basilica, in Vatican City, 15 June 2025, on the occasion of the Jubilee of Sport. EPA/ANGELO CARCONI Dostawca: PAP/EPA.

Bp Varden: Leon mówi jak Augustyn, nawet jeśli go nie cytuje

W zsekularyzowanych społeczeństwach Kościół musi proponować liturgię o wyraźnej wertykalnej orientacji, ukierunkowaną na Boga – uważa bp Erik Varden OCSO, przewodniczący Episkopatu krajów nordyckich.

Jego zdaniem chrytocentryczna orientacja nowego Papieża jest bardzo obiecująca. W jego słowach pobrzmiewa nauczanie ojców Kościoła. Leon mówi jak Augustyn, nawet jeśli go wprost nie cytuje.

Chrystocentryzm to linia przewodnia nowego Papieża

Bp Varden przyznaje, że w nowym Papieżu poruszają go właśnie te patrystyczne odniesienia. Nawet jeśli nie cytuje św. Augustyna, to wypowiada słowa, które ten starożytny biskup Hippony mógłby wypowiedzieć. Norweski biskup zwraca też uwagę na chrystocentryczną orientację nowego Papieża, która od początku przenika jego przesłanie. „Wydaje mi się ona spójną i obiecującą linią przewodnią jego nauczania” – dodaje bp Varden w wywiadzie dla tygodnika Famille Chrétienne.

Św. Augustyn na obrazie Philippe’a de Champaigne, Autorstwa Philippe de Champaigne – Los Angeles County Museum of Art: online database: entry 171584, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=8481227

Leon nie buduje profilu, w tym jest najbardziej proroczy

Przyznaje, że uderza go prostota i godność, z jaką Leon XIV przyjął swoją funkcję. „Nie próbuje narzucić osobistego stylu, budować ‘profilu’. Być może właśnie to jest dziś najbardziej prorocze w świecie, w którym chcemy, aby każde wypowiedziane słowo, każdy nasz gest był opatrzony rozpoznawalnym podpisem” – mówi przewodniczący nordyckich biskupów.

Europo, co zrobiłaś ze swoim chrztem?

Zauważa, że od nowego Papieża mogliśmy już usłyszeć dyskretne, ale głębokie przypomnienie o dziedzictwie Europy. Przyznaje, że osobiście często myśli o zdaniu, które św. Jan Paweł II wypowiedział w 1980 r. podczas pierwszej podróży do Francji. Po uprzejmym wyrażeniu uznania dla wszystkiego, co Francja dała światu, z powagą zadał pytanie: „Francjo, co uczyniłaś ze swoim chrztem?” „Myślę, że to pytanie powinna dziś usłyszeć cała Europa” – dodaje bp Varden.

fot. PAP/EPA/TERESA SUAREZ

Relatywizm nie zaspokaja ani inteligencji, ani ducha

Norweski biskup, który sam jest konwertytą, stwierdza, że we współczesnym świecie, obiektywnie zagrożonym na wiele różnych sposobów, można zauważyć prawdziwe poszukiwanie punktów odniesienia. „Relatywizm słusznie określany jako dyktatura, nie zaspokaja już inteligencji ani ducha. Zbieżność tych czynników przyczynia się do intensyfikacji poszukiwań duchowych, zwłaszcza wśród młodych” – dodaje bp Varden.

Co dla poszukujących? Przede wszystkim dobra liturgia

Zapytany, co Kościół powinien im zaoferować, odpowiada, że „przede wszystkim liturgiczne celebracje niosące prawdziwy wymiar transcendencji, naznaczone wyraźną wertykalnością, w których tajemnica Boga jest w pełni postrzegana jako źródło komunii między ludźmi. To uznanie pierwszeństwa kultu jest moim zdaniem fundamentalne” – mówi norweski biskup trapista.

Odważyć się mówić o Bogu, jak Jon Fosse

Zastrzega przy tym, że niezbędne jest również otwarte głoszenie Ewangelii. „Trzeba odważyć się mówić o duchowym pragnieniu, które jest obecne w sercu człowieka, wspominać o możliwości, że życie ma sens, że sama historia zmierza do celu”. Bp Varden zauważa, że w Norwegii przykładem takiego świadectwa jest twórczość Jona Fosse, laureata literackiej Nagrody Nobla w 2023 roku. „To niemal cud, że w naszym kraju pojawił się tak głęboko kontemplacyjny, otwarcie katolicki pisarz, który jest czytany, rozumiany i odczuwany w głębi serca i umysłu przez tak wielu czytelników”.

EPA/ANGELO CARCONI Dostawca: PAP/EPA.

Wiarygodne świadectwo miłości

Bp Varden dodaje, że innym niezbędnym elementem misji Kościoła względem zsekularyzowanego, lecz poszukującego sensu człowieka jest świadectwo miłości. W przeszłości było ono przede wszystkim domeną zgromadzeń zakonnych. Dziś wobec kryzysu powołań musimy wypracować inne sposoby, aby konkretnie i wiarygodnie świadczyć o wymogach Ewangelii – podkreśla przewodniczący Episkopatu krajów nordyckich.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze