bp Zbigniew Zieliński, fot. PAP/Adam Warżawa

Bp Zieliński: chcemy nie tylko przepraszać, ale także zapobiegać

W koszalińskiej katedrze bp Zbigniew Zieliński przewodniczył Mszy św. i drodze krzyżowej w ramach Dnia Modlitwy i Solidarności ze Skrzywdzonymi Wykorzystaniem Seksualnym. – Miłość do drugiego człowieka nie jest zamknięciem oczu na zło, które popełnia – powiedział biskup koszalińsko-kołobrzeski.

Na chwilę przed nabożeństwami biskup spotkał się przed katedrą z dziennikarzami. – Wierzymy głęboko, że ta solidarność i towarzyszenie, także wyrażone modlitwą, mają znaczenie i są ważne dla tych, którzy doświadczyli wykorzystania. Modlimy się też za tych, którzy tych czynów dokonali oraz za nas wszystkich – mówił bp Zieliński.

– Chcemy, aby jeszcze bardziej otworzyły nam się oczy i serca na to, co może prowadzić do sytuacji, w których przez wykorzystanie seksualne robimy krzywdę drugiemu człowiekowi. W świecie, w którym żyjemy, nie jest w tym kontekście łatwo, choćby poprzez rozerotyzowanie przekazu, co powoduje, że w niektórych uruchamiają się pewne mechanizmy prowadzące do wykorzystania. To sprawia, że problem ten nie maleje, ale narasta – zauważył hierarcha.

>>> Prymas: na Fundację Świętego Józefa biskupi płacą po 2 tys., a księża i zakonnicy po 150 zł

Fot. Geralt/Pixabay

Biskup usłyszał także pytanie od dziennikarzy o to, co Kościół może jeszcze zrobić w sprawie wykorzystania oprócz ustanowienia Dnia Modlitwy i Solidarności.

Odpowiadając, biskup powiedział: – Doświadczenie krzywd wyrządzonych przez wykorzystanie seksualne sprawia, że wszyscy, w tym także Kościół, staramy się pochylić nad tym tematem. Zdajemy sobie sprawę z tego, że w dużej mierze pozostajemy bezradni, zwłaszcza w pierwszym zetknięciu ze sprawą, które dla wielu jest paraliżujące. Ta dzisiejsza modlitwa ma nam pomóc nie być bezradnymi i szukać rozwiązań. Stąd odwołujemy się do specjalistów, którzy mogą pomóc nie tylko w naprawieniu krzywd, ale także w zapobieganiu im.

>>> Abp Ryś: w pracach zespołu ds. rozwiązywania problemów pedofilii, najistotniejsze będzie dotarcie do skrzywdzonych

Fot. PAP/Tomasz Gzell

Biskup w tym kontekście wymienił rekolekcje dla osób przeżywających różnego rodzaju zranienia oraz przypomniał o funkcjonującym przy kurii biskupiej delegacie i duszpasterzu ds. ochrony dzieci i młodzieży.

W homilii podczas Mszy św. biskup komentował pierwsze czytanie z Księgi Proroka Izajasza, w którym padły słowa: „Otóż pościcie wśród waśni i sporów, i wśród niegodziwego walenia pięścią”. – Chcemy pochylić się nad własnym życiem i zauważyć, ile z tego ostrzeżenia dotyczy nas samych. Może są w moim życiu większe lub mniejsze złości na tych, którzy są wokół mnie, a może na jakąś grupę społeczną. Czasami rośnie w nas ta złość, przeradzająca się w nienawiść. Nie dadzą się one pogodzić z prawdziwym przeżywaniem postu. Dlatego jesteśmy zaproszeni do rewizji życia. Może nas niepokoić decyzja tych czy innych ludzi, od których zależy nasze życie, ale nie może to przeradzać się w nienawiść. Może nas niepokoić zachowanie najbliższych, ale nie może to iść w parze ze wściekłością – mówił biskup, po czym dodał: – Miłość do drugiego człowieka nie jest zamknięciem oczu na zło, wręcz przeciwnie, jest pełną mądrości reakcją, która ma wyrazić nie tylko nasz sprzeciw, ale ma także doprowadzić do przemiany. A przemiana ta ma rozpocząć się ode mnie samego.

>>> Rzecznik KEP: powstanie komisji ds. nadużyć seksualnych jest dla biskupów priorytetem

Fot. Freepik/Drazen Zigic

Nawiązując do Dnia Modlitwy i Solidarności ze Skrzywdzonymi Wykorzystaniem Seksualnym, biskup stwierdził: – Trudno jest nam wyobrazić sobie, że można dopuścić się takiej krzywdy wobec drugiego człowieka. Dzisiaj chcemy przepraszać Pana Boga za te grzechy, za tych, którzy krzywdzą i modlić się za tych, którzy tych krzywd doznali. Jako wspólnota Kościoła chcemy jeszcze bardziej uwrażliwić się nie tylko na krzywdy, ale także zdać sobie sprawę z tego, co może im zapobiegać. Kochające serce i otwarty umysł, który dostrzega to, co dobre i to, co złe, nie akceptuje tego zła w imię fałszywej tolerancji, ale w miarę możliwości podejmuje działania, które będą mu się sprzeciwiać.

Po Mszy św. biskup przewodniczył drodze krzyżowej, w której rozważania do poszczególnych stacji dotyczyły tematu dnia.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze