Bydgoszcz: w oczekiwaniu na beatyfikację ks. Franciszka Blachnickiego
– Uderza niesamowita szerokość jego spojrzenia, wielość zagadnień, którymi się zajmował – powiedział o ks. Franciszku Blachnickim bp Krzysztof Włodarczyk. W bydgoskiej świątyni pw. św. Andrzeja Boboli modlono się o rychłą beatyfikację sługi Bożego.
W kościele, którego gospodarzami są jezuici, zgromadzili się przedstawiciele Ruchu Światło-Życie, Odnowy w Duchu Świętym i Ruchu Czystych Serc. – Każdego, kto zaczyna się wgłębiać w myśl ks. Blachnickiego, uderza niesamowita szerokość jego spojrzenia, wielość zagadnień, którymi się zajmował – od osobistej relacji człowieka z Bogiem poprzez spotkanie z drugim, życie wspólnotowe, liturgię, parafię, Kościół, aż po zagadnienia społeczne. To wszystko tworzy u niego harmonijną całość, spójną wizję odnowy człowieka, Kościoła i świata – zauważył bp Krzysztof Włodarczyk, który przewodniczył mszy św.
>>> Terlikowski: ks. Blachnicki chciał reformować, głęboko odczuwał z Kościołem [ROZMOWA]
Światło-Życie to synteza duchowości Ruchu
Jak dodał bydgoski ordynariusz, Światło-Życie nie jest tylko nazwą ruchu oazowego. To przede wszystkim podstawowy ideał, najkrótsza synteza duchowości proponowanej przez sługę Bożego. Chodzi o to, by przyjąć prawdę, która będzie światłem dla naszego życia. – Założyciel oaz wydobył nowe treści ze starożytnego symbolu chrześcijańskiego zawierającego dwa greckie słowa: fos (światło) oraz zoe (życie). Zwrócił uwagę, że słowa te, są ze sobą splecione tak, że jedno nie może być bez drugiego. Tak właśnie życie ma splatać się ze światłem, ma być przez nie przeniknięte – powiedział, dodając, że „podporządkowanie życia światłu nie oznacza bezmyślności ani biernego wykonywania narzuconej z góry woli”.
Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ruchu Światło-Życie zaraz potem przywołał pięć źródeł światła, ma które wskazywał ks. Blachnicki. Są nimi: rozum, sumienie, słowo Boże, Chrystus i Kościół. – Warto zauważyć, że wszystkie pięć źródeł światła wzajemnie się dopełnia, nie można ich sobie przeciwstawiać. Chrześcijanin opierający swoje życie na wierze w Jezusa, słuchający na co dzień Słowa Bożego, podejmuje „rozumną służbę Bożą”. Jest wsłuchany w głos Kościoła, a ostatecznie rozeznaje kierunek postępowania w swoim sumieniu, kształtowanym przez pozostałe źródła światła – powiedział pasterz diecezji, podkreślając, że wprowadzanie jedności światła i życia nie zawsze jest rzeczą łatwą. – Ale tutaj znów trzeba odwołać się do znaku fos-zoe. Tym, co łączy te dwa wyrazy, jest OMEGA. Ksiądz Blachnicki wskazywał, że jest to znak Ducha Świętego. „Człowiek jest niezdolny do zrealizowania jedności światła i życia, jeżeli nie ma w sobie Ducha Świętego, który jest duchem jedności i sprawcą tej jedności. (…) Chrystus mówi: «Duch Święty, Duch Prawdy – On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko» (J 14, 26) i równocześnie mówi, że Duch Święty da nam moc” – cytował założyciela.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |