fot. EPA/ALBERTO PIZZOLI / POOL MAXPPP OUT

„Był bratem w Chrystusie” – przywódcy religijni żegnają papieża

Zmarły w poniedziałek papież Franciszek był „prawdziwym przyjacielem prawosławia” – oświadczył patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I, uznawany za honorowego przywódcę prawosławia. Hierarcha dodał, że papież ucieleśniał „prawdziwą pokorę i braterską miłość”.

„Przez dwanaście lat swojego pontyfikatu był wiernym przyjacielem, zwolennikiem i towarzyszem Ekumenicznego Patriarchatu Konstantynopolitańskiego” – podkreślił Bartłomiej I.

Przywódca prawosławia wspominał swoje pierwsze spotkanie z Franciszkiem w 2014 r. w Jerozolimie, gdy wspólnie modlili się w miejscu uznawanym za grób Jezusa.

>>> Ryszard Szmydki OMI: Dla papieża Franciszka misyjność była filarem życia Kościoła [MISYJNE DROGI]

Dodał, że zaproponował zmarłemu papieżowi, by w 2025 r. wspólnie świętowali 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego. Papież zareagował entuzjastycznie, ale „nie było mu pisane przybycie” na te obchody – powiedział Bartłomiej I. Sobór Nicejski był pierwszym soborem powszechnym w historii. Sformułowano na nim nicejskie wyznanie wiary, które do dziś uznaje większość Kościołów chrześcijańskich, w tym katolicy i prawosławni.

Kondolencje po śmierci papieża złożyli też m.in. przywódcy Cerkwi prawosławnych w Rumunii, Bułgarii, Ukrainie.

fot. Vatican Media

Duchowy przywódca Tybetu Dalajlama XIV wyraził smutek w związku ze śmiercią papieża Franciszka w liście do nuncjusza apostolskiego w Indiach Leopolda Girellego. Jak podkreślił, papież poświęcił się służbie innym, dając nieustannie przykład własnymi czynami, „jak żyć życiem prostym, ale pełnym znaczenia”.

„Najlepszym hołdem, jaki możemy mu (papieżowi Franciszkowi – PAP) złożyć, jest bycie osobą serdeczną, służącą innym, gdziekolwiek jesteśmy i w jakikolwiek sposób możemy” – oznajmił Dalajlama. Dodał, że złożył kondolencje wiernym obrządku katolickiego, a także modli się za nich.

W ciągu trwającego ponad 12 lat pontyfikatu papież Franciszek nigdy nie spotkał się z duchowym przywódcą Tybetu. Nie wyraził woli spotkania w 2014 r., kiedy Dalajlama przebywał w Rzymie na szczycie laureatów Pokojowej Nagrody Nobla. Odmowę tłumaczono chęcią uniknięcia zadrażnień z Chinami, z którymi Stolica Apostolska prowadzi od lat bardzo trudne rozmowy na temat możliwości nawiązania stosunków dyplomatycznych.

Papież nie spotkał się z Dalajlamą także w październiku 2021 r. podczas szczytu klimatycznego przywódców światowych religii, zorganizowanego w Watykanie. Obecność laureata Nagrody Nobla na tym wydarzeniu nie była w ogóle brana pod uwagę. Jak tłumaczył wówczas abp Paul Gallagher, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, „Jego Świątobliwość Dalajlama wie, jak bardzo jest szanowany w Watykanie, ale zdaje sobie również sprawę, że nasze (Watykanu – PAP) stosunki (z Chinami) są skomplikowane i trudne”.

>>> Argentyna: 7 dni żałoby narodowej po śmierci papieża. Biskupi proszą wiernych o modlitwę

Zmarły w poniedziałek papież Franciszek był „symbolem człowieczeństwa” – oświadczył Ahmed al-Tajeb, wielki imam kairskiego meczetu Al-Azhar, uznawany za jeden z największych autorytetów w islamie sunnickim.

Tajeb podkreślił, że Franciszek wzmocnił relacje między chrześcijaństwem a światem islamskim „poprzez swoje wizyty w wielu państwach arabskich i muzułmańskich, oraz naznaczone sprawiedliwością i humanitaryzmem poglądy, szczególnie te dotyczące wojny w Strefie Gazy i walki z nikczemną islamofobią”.

Sunnicki przywódca opisał zmarłego papieża jako „swojego brata” i „ikonę humanitaryzmu”, podkreślając, że papież nie szczędził wysiłków w służbie ludzkości.

Tajeb trzykrotnie spotkał się z Franciszkiem w czasie jego pontyfikatu, w tym dwa razy był goszczony w Watykanie.

Franciszek i Tajeb podpisali w 2019 r. w Abu Zabi „Dokument o ludzkim braterstwie dla pokoju światowego i współistnienia”, w którym wezwali ludzkość do współczucia, solidarności i pokoju oraz zadeklarowali dialog i współpracę między katolicyzmem i islamem.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze