
Cyklon uderzył w Madagaskar – pomóż mieszkańcom wyspy
Mieszkańcy Madagaskaru już trzeci raz w tym roku muszą mierzyć się z niszczycielską siłą cyklonów. Silne wiatry i ulewy niszczą plony i domy Malgaszy. Najbardziej ucierpiało zachodnie wybrzeże. Prokura Misyjna Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej uruchomiła zbiórkę na rzecz mieszkańców wyspy.
Madagaskar jest jednym z najbiedniejszych krajów na świecie. Życie na wyspie utrudniają także gwałtowne zjawiska pogodowe. Przez cyklon, który niedawno nawiedził wyspę, w wielu regionach kraju doszło do osunięć ziemi i lawin błotnych. Zniszczone zostały pola uprawne, wiele domów zostało podtopionych.
– Sytuacja na szczęście nie jest tragiczna, bo zagrożenie nie było ekstremalne. Ale nie jest też wesoło. Wielu ludzi straciło dach nad głową i potrzebują pomocy, żeby znów stanąć na nogi – relacjonuje o. Stanisław Kazek OMI, misjonarz pracujący na Madagaskarze. – Najbardziej potrzebna jest teraz żywność, leki i ubrania. Artykuły pierwszej potrzeby są konieczne, aby po trzech tegorocznych cyklonach życie wróciło tam do normalności – dodaje.
Za fundusze przekazane za pośrednictwem zbiórki zostaną zakupione najbardziej potrzebne rzeczy, które pomogą przywrócić równowagę życiową tych, którzy zostali najbardziej poszkodowani przez żywioł.
Misjonarze oblaci z Polski pracują na Madagaskarze już od ponad 40 lat. Pierwsza grupa pięciu misjonarzy, po przylocie w roku 1980, otrzymała do prowadzenia dwa już istniejące okręgi misyjne – Marolambo i Ambinanindrano, w Dystrykcie Lasów Tropikalnych, we wschodniej części Czerwonej Wyspy. Obecnie prowadzą 15 placówek misyjnych, a od 2004 r. także cztery parafie na wyspie Reunion. Aktualnie Delegatura Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Madagaskarze wchodzi w skład Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów, a tworzy ją około 100 zakonników, w zdecydowanej większości Malgaszy. Jej przełożonym jest o. Alphonse Philiber Rakotondravelo OMI. Klerycy z Czerwonej Wyspy kształcą się również w seminarium oblackim w Polsce, w Obrze k. Wolsztyna.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |