fot. EPA/Santiago Fernandez

”Czy Boże Narodzenie ma siłę zaskoczyć?”

Czy Boże Narodzenie ma siłę zaskoczyć? Czy w nędzy naszej codzienności jest miejsce na radość z dzieł Bożych? – pyta kard. John Dew z Nowej Zelandii.

Wskazuje, że tajemnica wcielenia Boga rozciąga się na życie każdego z nas. Dane jest nam błogosławieństwo, że możemy stać się obecnością Jezusa dla innych.

>>> Kard. Vincent Nichols: Bóg dał nam jednoznaczną, publiczną deklarację

Arcybiskup Wellington zawarł tę refleksję w specjalnych życzeniach przesłanych dla słuchaczy Radia Watykańskiego. Życzył, aby nadchodzące święta oraz nowy rok „były czasem głębokiego pokoju, wielkiej radości i obfitych łask”.

„Pozdrawiam z Nowej Zelandii. Nazywam się John Dew i jestem arcybiskupem Wellington. To wielka przyjemność móc skierować przesłanie świąteczne. Już za kilka dni będziemy na nowo wspominać, że „Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami”. Mam nadzieję, że pośród świętowania będą także momenty, by podziękować Bogu za Jego Słowo, za Jezusa żyjącego między nami. W sercu naszego życia, naszej drogi wiary, nie zaś pośród naszych myśli i planów, w środku naszego życia jest Boże Słowo, Bóg we własnej osobie. On wziął do swego serca nasz los. On śledzi nasz każdy krok. Mamy z nami Boga. Pięknym błogosławieństwem jest to, że możemy stać się obecnością Jezusa dla innych. Zawsze gdy okazujesz współczucie i troskliwość, gdy rozjaśniasz szarość codzienności innych ludzi, gdy podtrzymujesz upadających na duchu, jesteś znakiem dobroci i miłości Boga“ – stwierdził arcybiskup Wellington.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze