Czy liczba chrześcijan w Chinach wzrasta?
Prowadzone w Chinach różne, mniej lub bardziej wiarogodne badania socjologiczno-statystyczne wskazują na bardzo rozbieżne dane dotyczące liczby i odsetka chrześcijan w tym wielkim kraju azjatyckim. O ile liczby oficjalne (rządowe) wskazywały na gwałtowny, ponad dwukrotny ich przyrost w latach 1982-97: z ponad 6 mln do przeszło 14 mln, to późniejsze materiały wahają się między wielkim optymizmem, z którego miało wynikać, iż w 2050 ponad połowę mieszkańców Państwa Środka stanowić będą wyznawcy Chrystusa (różnych nurtów, głównie protestanckich), a ocenami wskazującymi, iż ich odsetek w społeczeństwie nie przekroczy 2 procent.
Po tzw. wielkiej proletariackiej rewolucji kulturalnej w latach 1966-76, wymierzonej m.in. we wszystkie religie z chrześcijaństwem jako „obcą naleciałością” na czele, gdy były one w istocie zakazane, w następnych dziesięcioleciach nastąpiło ich gwałtowne odrodzenie i rozwój.
Znany amerykański ośrodek badawczy Pew Research Center, zajmujący się religijnością i wolnością religijną na świecie, stwierdził, opierając się na najnowszych dostępnych analizach, pochodzących z różnych chińskich ośrodków akademickich, iż obecnie liczebność społeczności chrześcijańskiej w tym kraju wydaje się być ustabilizowana. Zwrócono przy tym uwagę, że w latach bezpośrednio po „rewolucji kulturalnej” nie przeprowadzono tam żadnych badań życia religijnego, ale dane rządowe sugerują, że w okresie 1982-1997 liczebność osób modlących się w kościołach wzrosła ponad dwukrotnie: odpowiednio z 6 do 14 mln, podczas gdy liczba mieszkańców kraju zwiększyła się w tym czasie tylko o 22 proc. Z tych samych ocen wynika ponadto, iż wzrosła też liczba chrześcijan modlących się w kościołach „podziemnych” lub „domowych”, tzn. nienależących do zalegalizowanych przez państwo Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich i skupiającego protestantów Patriotycznego Ruchu Trzech Autonomii.
>>> Chiny: katolicka zakonnica otrzymała nagrodę od komunistycznych władz
Zdaniem niektórych dziennikarzy, naukowców czy grup obrony chrześcijan chrystianizm w Chinach będzie się nadal szybko rozwijał tak, iż jego wyznawcy są na najlepszej drodze do tego, aby w 2050 stać się większością wśród mieszkańców kraju. Jednakże badania przeprowadzone przez Chiński Ogólny Sondaż Społeczny (CGSS) wskazują, że w latach 2010-18 odsetek dorosłych Chińczyków utożsamiających się z chrześcijaństwem będzie ustabilizowany na poziomie ok.2 proc. w skali kraju, przy czym ok. 90 proc. tej liczby stanowią protestanci różnych odłamów (oficjalne dane rządowe posługują się tylko tym ogólnym określeniem, bez wyszczególniania, o jaki odłam chodzi).
Według niektórych badaczy niedawna pandemia koronawirusa bardzo ożywiła religijność w Chinach, ale studium CGSS z 2021, gdy trwała zaraza, zdaje się tego nie potwierdzać i wtedy jedynie 1 procent ankietowanych utożsamiał się formalnie z wiarą w Chrystusa. Jednocześnie należy zauważyć, iż dane z tamtego roku nie są wprost porównywalne z poprzednimi latami, ponieważ pandemia w niektórych regionach Chin uniemożliwiała dotarcie do tych samych źródeł informacji, co przed koronawirusem. Toteż do ocen religijności i chrześcijaństwa w Chinach trzeba podchodzić z dużym dystansem, tym bardziej że niektóre osoby pytane o sprawy wiary, nawet anonimowo, wolą nie ujawniać swych przekonań z obawy przed ewentualnymi społecznymi czy finansowymi skutkami takich wyznań, zwłaszcza jeśli należą one do wspólnot niezarejestrowanych oficjalnie.
Tożsamość religijną można tam mierzyć na podstawie różnych badań statystycznych i socjologicznych, ale można to robić również przez pryzmat wpływu religii na życie w tym kraju. Na przykład więcej dorosłych Chińczyków wyznaje różne odłamy chrześcijaństwa niż tych, którzy utożsamiają się z wiarą w sondażach. Badania przeprowadzone przez ośrodek China Family Panel Studies w 2018 pokazały, iż 3 proc. ankietowanych wyznało, że wierzy wyłącznie w Boga chrześcijańskiego (ankieta rozróżniała wiarę w Jezusa Chrystusa i w Tianzhu – jest to chińskie słowo oznaczające Boga, używane przez chrześcijan). Dalszych 4 proc. badanych potwierdziło, że wierzą w Boga chrześcijańskiego i w co najmniej jedno bóstwo niechrześcijańskie.
Chrześcijaństwo w Chinach musi stawiać czoła nasilającym się ograniczeniom od czasu, gdy w 2013 głową państwa został Xi Jinping. Zagraniczni badacze sytuacji religijnej w tym kraju nie mają pewności, w jakim stopniu wzorce ankiet pozostają pod wpływem okoliczności politycznych. Hipotetycznie można przyjąć, że rzeczywiście wzrasta odsetek dorosłych Chińczyków, utożsamiających się z chrześcijaństwem, ale jest to coś, co pozostaje ukryte w obliczu sondaży, mogłoby się bowiem zdarzyć, że badani będą coraz bardziej oporni w ujawnianiu swej tożsamości chrześcijańskiej ze względu na nasilającą się kontrolę ze strony państwa nad działalnością religijną.
Ale nawet jeśli trudno ustalić, w jakim stopniu badania ankietowe odzwierciedlają dokładnie rzeczywistość chińskiej panoramy religijnej, to istnieją różne powody do stwierdzenia, iż liczebność chrześcijan w tym kraju stabilizuje się. Władze rządowe, monitorujące i zniechęcające obywateli do działalności religijnej, mogłyby zabronić niektórym osobom stawania się lub pozostawania chrześcijanami. Na przykład oficjalny zakaz wychowania dzieci w duchu religijnym i działań religijnych wobec nich mógłby zahamować przekazywanie tożsamości chrześcijańskiej następnym pokoleniom. Również wskaźniki demograficzne stanowią przeszkodę dla wzrostu chrześcijaństwa w Państwie Środka. CGSS wskazuje, że religia ta jest rozpowszechnione głównie wśród starszych osób i stosunkowo w niewielkim stopniu wśród młodych ludzi. Ponadto najnowszy program rządowy wchłaniania do systemu oficjalnego Kościołów wcześniej niezarejestrowanych może wyeliminować jeden z powodów, które popychały ludzi do ukrywania swej tożsamości chrześcijańskiej.
Rząd w Pekinie co pewien czas ogłasza publicznie statystyki, ile osób przyznaje się do chrześcijaństwa i innych religii. Często jednak nie jest jasne, w jaki sposób uzyskuje się te oceny i czy są one porównywalne z poprzednimi danymi rządowymi. Statystyki oficjalne zmieniają się również zależnie od tego, czy obejmują członków wspólnot niezarejestrowanych, często też nie wiadomo, czy włączają one (lub nie) dzieci.
Wydania w 2010 Błękitna Księga nt. Religii Chińskiej Akademii Nauk Społecznych szacowała, że w kraju tym było 23 mln protestantów. Ta ocena rządowa, oparta po raz pierwszy na reprezentatywnym ogólnonarodowym sondażu rodzinnym, obejmowała członków Patriotycznego Ruchu Trzech Autonomii, oficjalnie zatwierdzonego przez państwo, jak również członków nieoficjalnych Kościołów domowych. Gdy jednak materiały zawarte w Księdze podważyli przywódcy religijni, członkowie Akademii Duan Qi i Huang Haibo odpowiedzieli, że sondaż pokazał, iż liczba protestantów wyniosła co najmniej 23 mln, ale z powodu możliwego niedoszacowania całkowite wyliczenie może dojść nawet do 40 milionów. Drugie wydanie tego opracowania w następnym roku podawało już, że protestantów w Chinach jest od 23 do 40 mln, czyli 2-3 proc. ogółu mieszkańców wszystkich kategorii wiekowych.
Z kolei ogłoszona w 2018 przez Radę Państwa Chińskiej Republiki Ludowej Biała Księga nt. Wolności Religijnej podawała, że w kraju żyje 38 mln protestantów, nie wyjaśniała jednak szczegółowo, jak dokonano tej oceny. W owym czasie badanie przeprowadzone przez Uniwersytet Pekiński wymieniło całkowitą liczbę dorosłych, którzy utożsamiali się formalnie jako chrześcijanie, wyznawali tę religię lub uczęszczali regularnie na nabożeństwa chrześcijańskie, łącznie katolików i protestantów, na ok. 40 mln. podstawą tych wyliczeń była analiza wyników badań dokonanych przez China Family Indaginy.
Zdaniem różnych organizacji chrześcijańskich liczba wiernych w Chinach stale rośnie i że jest ona znacznie wyższa niż wskazują dane z badań i statystyk rządowych. Na przykład Ośrodek Studiów nad Chrześcijaństwem Globalnym ocenia, że udział chrześcijan w społeczeństwie chińskim wśród dorosłych i dzieci zwiększył się z 6 proc. w 2000 do 7 proc. w 2020. A Asia Harvest – instytucja pracująca na rzecz wzrostu Kościołów w Azji – uważa, że od 2010 do 2020 odsetek chrześcijan w stosunku do ogółu mieszkańców Chin wzrósł z 8 proc. w 2010 do 9 proc. w 2020 roku.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |