zdj poglądowe, fot. Justyna Zacharek

Diecezja bielsko-żywiecka ma 143 nowych animatorów i ceremoniarzy LSO

O misji, odwadze, wytrwałości, umiejętności niesienia innym umocnienia oraz wierności, pomimo trudności, przypomniał nowo ustanowionym animatorom i ceremoniarzom służby liturgicznej bp Roman Pindel. Duchowny przewodniczył Eucharystii z obrzędami specjalnego błogosławieństwa w Niedzielę Palmową, 13 kwietnia br., w jubileuszowym kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej. 143 animatorów i ceremoniarzy liturgicznych z 72 parafii otrzymało poświęcone przez biskupa krzyże.

Uroczystość rozpoczęła się od poświęcenia gałązek palmowych i procesji, która przeszła z kaplicy Miłosierdzia Bożego do głównej świątyni. Witając licznie zgromadzonych wiernych biskup wyjaśnił, że czytany fragment Ewangelii uzasadnia procesję i wzywa do naśladowania Jezusa.

„W dzisiejszej procesji idą członkowie służby liturgicznej naszej diecezji, którzy dziś zostaną ustanowieni animatorami i ceremoniarzami. Zamiast palm niosą swoje dotychczasowe zaangażowanie w służbę liturgiczną, co stanowi zapowiedź ich odpowiedzialności za liturgię w rodzinnej parafii” – dodał, pozdrawiając uczestników liturgii: kandydatów, ich rodziców, rodzeństwo, bliskich, kolegów i koleżanki.

>>> Krajowy Moderator Liturgicznej Służby Ołtarza: bliskość ołtarza jest przywilejem, ale i zadaniem [ROMOWA]

W homilii biskup wskazał, że to dla młodych kandydatów to nowy etap – wchodzenia w głębszą odpowiedzialność: za animowanie liturgii, za troskę o to, by była piękna, przeżywana z wiarą, zrozumiana i poruszająca. „To od was zależy, czy liturgia będzie dobrze przygotowana, czy słowo Boże zostanie przeczytane wyraźnie, dzwonki zabrzmią we właściwym momencie, a ci, którzy obsługują ołtarz – podają wodę, kadzidło czy wino – zrobią to z wdziękiem i spokojem” – dodał i wyjaśnił, że ludzie potrzebują piękna w kościele, również tego, które wyraża się w harmonijnym, przemyślanym i płynnym ruchu wokół ołtarza.

„Doszliście do momentu, w którym wychodzicie z tej świątyni już jako ceremoniarze i animatorzy. Od teraz w dużej mierze to od was będzie zależało, jak słowo Boże będzie głoszone i jak będzie przyjmowane. To od was zależy, w jakim stopniu wasi bliscy, rodzina, znajomi – wszyscy, którzy przychodzą na Mszę św. – będą mogli otworzyć się na łaskę, która w Eucharystii jest udzielana” – stwierdził.

>>> Bp Szymon Stułkowski do ministrantów: w służbie przy ołtarzu ważne jest to, co w sercu

„Wbrew temu, co robią inni, wy wybraliście, by część swojego wolnego czasu – poza szkołą, poza dodatkowymi zajęciami – poświęcać na służbę przy ołtarzu. I to właśnie świadczy o dojrzałości, którą zdobyliście” – dodał.

Biskup podkreślił, że nie liczy się liczba ministrantów w parafii, ale osobista droga każdego z nich – to, że pozostali wierni i zaangażowani. Przytoczył osobistą historię pary studentów teologii, która pokazuje, jak ważna jest postawa i duchowość w codziennych relacjach. Jak zrelacjonował kaznodzieja, kobieta wybrała przyszłego męża, gdy zobaczyła, z jakim zaangażowaniem i troską prowadził próbę liturgiczną z młodszymi ministrantami. Biskup wskazał, że odpowiedzialność, cierpliwość i miłość powinny towarzyszyć animatorowi.

Duchowny odniósł się do proroctwa Izajasza o Słudze Pańskim. Zdaniem hierarchy, słowa te mają być duchowym przewodnikiem dla nowych ceremoniarzy i animatorów. Zaznaczył, że służba nie zawsze będzie łatwa, ale Bóg daje siłę i odwagę, by iść dalej mimo trudności.

Na koniec wezwał do przemiany w Wielkim Tygodniu – aby liturgia tego czasu i uczestnictwo w niej przemieniły zarówno nowych ceremoniarzy i animatorów, jak i ich bliskich, oraz by stali się głosicielami radości Zmartwychwstania.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze