fot. Justyna Nowicka/Misyjne Drogi/misyjne.pl

Dlaczego i jak przyklękamy przed Najśw. Sakramentem? Kilka faktów, o których mogłeś nie wiedzieć

Przyklęknięcie jest praktyką głęboko zakorzenioną w Kościele katolickim. Może jednak utracić swoje znaczenie lub zniekształcić się sposób, w jaki jest wykonywane, jeśli nie zostanie zrozumiany powód, dla którego zostało ustanowione.

Z tego powodu dzielimy się z Wami czterema faktami dotyczącymi znaczenia tego aktu adoracji, uwielbienia i miłości wobec Chrystusa Eucharystycznego. O niektórych z nich mogłeś nie wiedzieć. W tym celu sięgamy do oficjalnych dokumentów Kościoła.

Czym jest przyklęknięcie?

Ogólne wprowadzenie do Mszału Rzymskiego opisuje, że przyklęknięcie „wykonuje się przez zgięcie prawego kolana aż do ziemi” i „oznacza uwielbienie”.

Archidiecezja Sewilli w Hiszpanii precyzuje, że był to znak szacunku okazywany królom i szlachcie w średniowieczu i jest włączany do liturgii od XVI wieku. Określa jednak, że szlachcie oddawano cześć poprzez zginanie lewego kolana. Dlatego chrześcijanie zdecydowali się zgiąć prawe kolano na znak adoracji, którą oddaje się jedynie Bogu.

Fot. Georges de La Tour – The Yorck Project (2002) 10.000 Meisterwerke der Malerei (DVD-ROM), distributed by DIRECTMEDIA Publishing GmbH. ISBN: 3936122202., Domena Publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=153617

Przyklęknięcie pojedyncze czy podwójne?

W starożytności katolicy również klękali przed wystawionym Najświętszym Sakramentem. Polegało to na zgięciu prawego kolana, aż dotknęło ziemi, a następnie lewego kolana, tak aby osoba przez krótki czas klęczała i pochylała głowę. Następnie wstawano, podnosząc najpierw lewe kolano.

Rytuał rzymski Komunia święta i kult tajemnicy Eucharystycznej poza Mszą świętą wskazuje, że „przed Najświętszym Sakramentem, zarówno przechowywanym w tabernakulum, jak i wystawionym do publicznej adoracji, klęka się na jedno kolano” (p. 60). W tym sensie podwójne przyklęknięcie nie jest obowiązkowe podczas wystawienia Najświętszego Sakramentu, choć są wierni, którzy nadal to praktykują ze względu na osobistą pobożność.

W jakich momentach się przyklęka?

Przyklękanie odbywa się przy wejściu i wyjściu ze świątyni, zawsze patrząc na tabernakulum, aby przywitać się i pożegnać się z Chrystusem w Eucharystii. Według Kodeksu Prawa Kanonicznego, o „obecności Chrystusa” w tabernakulum świadczy zapalona obok niego specjalna lampka, zwykle czerwona.

Księżówka, kaplica (Tabernakulum) Fot. Fot. Eliza Bartkiewicz/ BP KEP/EpiskopatNews/Flickr (CC BY-NC-SA 2.0)

Instrukcja Ogólna wyjaśnia, że ​​„wszyscy, którzy przechodzą przed Najświętszym Sakramentem, przyklękają, chyba że idą w procesji”. W dokumencie wskazano także, że przyklęknięcie przed krzyżem następuje tylko w określonym momencie roku liturgicznego. Dzieje się tak „od uroczystej adoracji w czynności liturgicznej Wielkiego Piątku w Męce Pańskiej aż do rozpoczęcia Wigilii Paschalnej”.

Czy przyklęknięcie „łagodzi gniew” Pana?

W Encyklopedii Katolickiej podaje się, że św. Ambroży, biskup Mediolanu i jeden z największych ojców i doktorów Kościoła, powiedział: „Kolano staje się elastyczne, dzięki czemu łagodzi się obrazę Pana, uśmierza się gniew i pojawia się łaska”.

Ze swojej strony św. Jan Paweł II w homilii wygłoszonej w 1979 r. podkreślił, że „każdy akt czci, każde uklęknięcie przed Najświętszym Sakramentem jest ważne, ponieważ jest aktem wiary w Chrystusa, aktem miłość do Chrystusa”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze