fot. arch. OMI

Dlaczego Jan Paweł II tak bardzo cenił oblatów?

„Chciałbym w moim życiu dokonać tego, czego on dokonał w tamtych czasach” – powiedział Jan Paweł II o św. Eugeniuszu. Jednak papieża Polaka łączył z oblatami nie tylko Założyciel Zgromadzenia.

Jan Paweł II cenił nie tylko dokonania św. Eugeniusza de Mazenoda, lecz także pracę Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na całym świecie. Wyrażał to wielokrotnie, zwłaszcza podczas spotkań z uczestnikami Kapituł Generalnych Zgromadzenia. W swoim przemówieniu do uczestników 31. Kapituły Generalnej z 2 października 1986 r. w Rzymie stwierdził, że „Oblaci Maryi Niepokalanej zapisali wspaniały rozdział historii misyjnej we współczesnym Kościele: od Dalekiej Północy aż po Równik”. Jako jeden z przykładów podał działalność Denisa Hurley’a OMI, który jako arcybiskup Durbanu, stanowczo sprzeciwiał się apartheidowi w RPA. Papież wskazywał na ważny aspekt oblackiego charyzmatu jakim jest docieranie z Ewangelią do tych najsłabszych.

O swoim uznaniu dla Misjonarzy Oblatów mówił Jan Paweł II jeszcze na kilka miesięcy przed swoją śmiercią. „Dziękuję wam wszystkim za życzliwość, jaką okazujecie Następcy św. Piotra. Odwzajemniam ją serdecznie, a czynię to zarówno z powodu nabożeństwa, jakie żywię do waszego O. Założyciela – św. Eugeniusza de Mazenoda, jak również z powodu szacunku dla waszego maryjnego i misyjnego Zgromadzenia” – powiedział papież z Polski do oblatów 24 września 2004 r. Wówczas miał już poważne problemy z mówieniem i większość przemówienia musiał za niego czytać kto inny. Zacytowane powyżej słowa zdecydował się Jan Paweł II wypowiedzieć sam, okazując tym swoją miłość i szacunek do Zgromadzenia.

Karol Wojtyła w Kodniu

Jan Paweł II p0znał dobrze oblatów, bo miał z nimi do czynienia jeszcze w Polsce zanim został biskupem Rzymu. Karol Wojtyła kilkakrotnie (w r. 1963, 1969 oraz 1977) odwiedzał sanktuarium maryjne w Kodniu, którym Misjonarze Oblaci opiekują się od 1927 r. Pamiętał o nim także później, gdy był już papieżem. Nie tylko przesyłał dary do sanktuarium, lecz również wspominał o Kodniu w rozmowach z pielgrzymami z Podlasia.

Karol Wojtyła w Kodniu/fot. arch. OMI Kodeń

Związki Jana Pawła II z polskimi oblatami nie kończą się na Kodniu. To on beatyfikował Józefa Cebulę OMI jako męczennika II wojny światowej 13 czerwca 1999 r. w Warszawie.

Relikwie św. Eugeniusza de Mazenoda na biurku Jana Pawła II

Józef Cebula OMI nie był jedynym beatyfikowanym oblatem przez Jana Pawła II. Papież Polak beatyfikował także o. Josefa Gerarda OMI 15 września 1988 r. Najbardziej doniosła była oczywiście kanonizacja naszego Założyciela.

Najbardziej znane są słowa Jana Pawła II na temat św. Eugeniusza de Mazenoda z homilli, którą papież wygłosił w dniu jego kanonizacji, 3 grudnia 1995 r. Nazwał wówczas Założyciela oblatów „człowiekiem Adwentu”. W tym samym przemówieniu Jan Paweł II stwierdził, że św. Eugeniusz „był jednym z tych apostołów, którzy przygotowali nasze czasy, czasy nowożytne”.

Kanonizacja św. Eugeniusza/fot. arch. OMI

Relikwie św. Eugeniusza de Mazenoda miały znajdować się na biurku, przy którym pracował Jan Paweł II. Dnia 11 stycznia 1996 r., ponad miesiąc po kanonizacji Założyciela, miał powiedzieć w rozmowie z ówczesnym Superiorem Generalnym Zgromadzenia o. Marcello Zago OMI, że św. Eugeniusz jest dla niego osobistym patronem nowej ewangelizacji, a jego relikwie polecił umieścić w prywatnej kaplicy.

Z pewnością wyrazem szacunku i zaufania Jana Pawła II do Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej były ich nominacje na ważne funkcje w Watykanie. Na przykład wspomniany o. Marcello Zago OMI w 1998 r. został sekretarzem Kongregacji Ewangelizacji Narodów.

Zgromadzenie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej zostało założone przez św. Eugeniusza de Mazenoda, późniejszego biskupa Marsylii, 25 stycznia 1816 r. w Aix-en-Provence we Francji. Obecnie liczy ok. 3400 zakonników, a do polskiej prowincji należy ponad 400 oblatów. Prawie 250 pracuje w kraju, a inni w należących do niej jurysdykcjach: na Madagaskarze i Reunion, w Ukrainie wraz z Rosją, we Francji-Beneluksie, Skandynawii, Białorusi i w Turkmenistanie. Misjonarze oblaci są zgromadzeniem misyjnym. Ich naczelną służbą w Kościele jest ukazywanie Chrystusa i Jego królestwa ludziom najbardziej opuszczonym i ubogim, jak i niesienie Dobrej Nowiny ludom, które jeszcze nie poznały Chrystusa oraz pomoc w odkrywaniu ich własnej wartości w świetle Ewangelii. Natomiast tam, gdzie Kościół już istnieje, oblaci kierują się do osób, które mają z nim najmniej kontaktu. Obecnie generałem zgromadzenia jest o. Luis Ignacio Rois Alonso OMI.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze