Dziś na Jasnej Górze czuwanie z bł. Prymasem w Domu Matki

„Ten zwycięża, kto miłuje” – to przesłanie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego i hasło czuwań z „bł. Prymasem w Domu Matki”, które na Jasnej Górze odbywają się zawsze z 27. na 28. dzień miesiąca. Comiesięczna nocna modlitwa jest prośbą o kanonizację i zgłębianiem treści duchowego programu błogosławionego.

Dziś modlitwę, która rozpocznie się Apelem Jasnogórskim, podejmą przedstawicielki Instytutu Prymasa Wyszyńskiego oraz członkowie częstochowskiego oddziału Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”, którego patronem jest bł. kard. Wyszyński. Tematem spotkania będzie „Uwierzyć w miłość Boga”. Postać i nauczanie bł. Prymasa przybliży uczestnikom Stanisława Nowicka, świadek życia Błogosławionego.

– 24 grudnia 1953 r. w Stoczku, bł. kard. Wyszyński napisał: „nie zmuszą mnie do tego, żebym ich nienawidził” i to był program, który nam zostawił. Słowa, które są hasłem naszego czuwania, „ten zwycięża, kto miłuje”, błogosławiony wypowiedział w czasie Milenium Chrztu Polski. Były one wielkim kontrastem do atmosfery, która panowała wówczas na ulicach stolicy. Pamiętam, jak w tym czasie komuniści przywieźli kilkadziesiąt autokarów podpitych funkcjonariuszy, którzy zatarasowali uliczki Starego Miasta, stali i krzyczeli: nie przebaczamy, a on mówił wtedy o miłosierdziu – opowiadała Stanisława Nowicka z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. Dodała, że kardynał dał przykład wielkiej miłości do Matki Najświętszej i dziś kiedy z troską patrzymy na Ojczyznę, rodziny i świat to zawierzenie jest bardzo ważne.

– Kiedy do ks. Prymasa przychodzili ludzie i pytali co z nimi ‘będzie? On odpowiadał tylko Bóg na pewno będzie i my w Nim. On miał taki pokój, ponieważ miał ufną wiarę, że jest Bóg i On kocha człowieka i nas nie zostawi. Ten zwycięża, kto miłuje, a nie kto w nienawidzi i depcze – podkreślała Nowicka.

Opowiadając o bł. Wyszyńskim, przypomniała, że był m.in. kapelanem szpitala wojennego w Laskach, gdzie rozgrzeszał rannych w okopach i kiedyś, jak opowiadała, na brzeg lasu, od strony Warszawy wiatr przyniósł kłęby dymu z resztkami różnych papierów, upadła kardynałowi do nóg karteczka z napisem „Będziesz Miłował”. – Prymas zaniósł ją do sióstr posługujących w Laskach i powiedział, że to jest testament, który przyniosła mu Warszawa i z tym programem przyszedł do stolicy jako Prymas Polski – przypomniała świadek jego życia.

W tym roku przypada setna rocznica święceń kapłańskich bł. kard. Wyszyńskiego i mija także sto lat od prymicji, które miały miejsce tutaj na Jasnej Górze, dlatego uczestnicy czuwań proszą o nowe powołania kapłańskie i zakonne, a także w intencji Ojczyzny.

– Ludzie czekają na tę modlitwę, bo pragną być w Domu Matki i czuwać z Prymasem zwłaszcza, że czasy są niespokojne. Pragniemy się modlić o kanonizację bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, ale też każdy z nas przynosi tutaj dużo intencji w sercu – Agnieszka Kołodyńska, odpowiedzialna generalna Instytutu Prymasa Wyszyńskiego.

Modlitewne spotkanie „Z bł. Prymasem czuwamy w Domu Matki” odbywa się zawsze w noc z 27 na 28 dzień miesiąca. To w nawiązaniu do trwających tu niemal nieprzerwanie od 40 lat czuwań prowadzonych przez Instytut Prymasa Wyszyńskiego najpierw z prośbą o beatyfikację, a później kanonizację tego wielkiego kapłana i Polaka. Teraz, przez cały rok, w Kaplicy Matki Bożej gromadzą się przedstawiciele różnych ruchów i wspólnot z modlitwą, ale i świadectwem, by tak jak bł. kard. Wyszyński – „Wszystko postawić na Maryję”.

Zobacz także