chorzy

fot. cathopic

Dzisiaj w Kościele przeżywamy Światowy Dzień Chorego

W przypadające 11 lutego w Kościele katolickim święto Matki Bożej z Lourdes przypada Światowy Dzień Chorego. Jego celem jest dostrzeżenie osób cierpiących na duszy i ciele. Tego dnia w wielu świątyniach i szpitalach podczas mszy udzielany jest sakrament namaszczenia chorych.

Światowy Dzień Chorego w Kościele katolickim ustanowił w 1992 r. papież Jan Paweł II. Chciał, aby tego dnia w sposób szczególny dostrzec osoby cierpiące na duszy i ciele. Na ten dzień wyznaczył datę 11 lutego – wspomnienie Matki Bożej z Lourdes, które jest wynikiem uznania przez Kościół zjawień Matki Bożej ubogiej pasterce, św. Bernadecie Soubirous, w Grocie Massabielskiej w Lourdes, które miały miejsce 1858 r.

W tym roku hasłem 33. Światowego Dnia Chorego są słowa „Nadzieja zawieść nie może i umacnia nas w ucisku”. W orędziu na ten dzień papież Franciszek zwraca uwagę, że w cierpieniu człowiek uświadamia sobie, że wszelka nadzieja pochodzi od Boga. „On nas nie opuszcza i często zaskakuje darem wytrwałości, o której nigdy byśmy nie pomyśleli, a której sami nigdy byśmy nie zdobyli. Choroba staje się więc okazją do spotkania, które nas przemienia, do odkrycia niewzruszonej skały, do której możemy się zakotwiczyć, aby stawić czoła burzom życia” – napisał papież.

>>> Spotkanie, dar, dzielenie się – papieskie orędzie na Światowy dzień Chorego

EPA/FABIO FRUSTACI Dostawca: PAP/EPA.

Franciszek zwrócił uwagę, że cierpienie jest także szkołą wiary, miłości i nadziei – zarówno dla chorych jak i tych, którzy się nimi opiekują. „Jesteśmy 'aniołami’ nadziei, posłańcami Boga, jedni dla drugich, wszyscy razem” – stwierdził.

W ramach obchodów Światowego Dniu Chorego w kościołach, szpitalach, hospicjach i domach opiekuńczo-leczniczych celebrowane są msze św., podczas których udzielany jest sakrament namaszczenia chorych.

Sakrament namaszczenia chorych

Według dokumentów Kościoła katolickiego sakrament namaszczenia chorych można przyjąć kilka razy w życiu – w przypadku ciężkiej i niebezpiecznej choroby, jeśli stan zdrowia się pogorszył, w sytuacji ponownego zachorowania oraz w sędziwym wieku. Nie udziela się go osobom, które trwają uparcie w jawnym grzechu ciężkim.

Konstytucja o liturgii świętej „Sacrosanctum concilium” podaje, że właściwą porą na przyjęcie sakramentu namaszczenia chorych jest sytuacja, kiedy wiernym „zaczyna grozić niebezpieczeństwo śmierci z powodu choroby lub starości”.

Materią sakramentu jest olej z oliwek poświęcony przez biskupa w czasie mszy krzyżma w Wielki Czwartek.

W ramach obrzędu namaszczenia chorych kapłan nakłada w milczeniu ręce na głowę chorego, modli się nad nim i namaszcza go świętym olejem. „W wypadku konieczności wystarcza jedno namaszczenie na czole lub nawet na innej części ciała” – czytamy w Kodeksie prawa kanonicznego.

>>> Dzień „poświęcenia miodu” – czyli dzień chorego w wersji bułgarskiej [GALERIA]

Katechizm Kościoła katolickiego wskazuje, że „pierwszą łaską sakramentu namaszczenia chorych jest łaska umocnienia, pokoju i odwagi, by przezwyciężyć trudności związane ze stanem ciężkiej choroby lub niedołęstwem starości”.

Według Kodeksu prawa kanonicznego, sakrament namaszczenia chorych można przyjmować kilka razy w ciągu życia. Dotyczy to osób, które „po wyzdrowieniu znowu ciężko zachorują lub jeśli w czasie trwania tej samej choroby niebezpieczeństwo stanie się poważniejsze” – czytamy w dokumencie. Dodano w nim, że „osoby osłabione w podeszłym wieku, choćby nie występowały u nich objawy rozpoznanej choroby bądź nie zagraża im niebezpieczna choroba, mogą przyjąć sakrament namaszczenia chorych”.

Wyjaśniono, że osoby proszące do sakrament powinny być „w stanie łaski uświęcającej”, czyli nie mieć grzechu ciężkiego.

fot. cathopic.com/José Antonio Flores Quiroz

Kościół dopuszcza, aby sakrament udzielać także dzieciom, „jeżeli osiągnęły taki poziom umysłowy, że ten sakrament może im przynieść pokrzepienie”. Dotyczy to zwłaszcza dzieci, których życie jest poważnie zagrożone np. przez choroby nowotworowe.

Zgodnie z kodeksem – sakrament może zostać udzielony także „chorym, którzy stracili przytomność lub używanie rozumu, jeżeli istnieje prawdopodobieństwo, że jako wierzący prosiliby o to, gdyby byli przytomni”.

Nie udziela się go natomiast osobom zmarłych oraz tym, które „uparcie trwają w jawnym grzechu ciężkim”.

Sakrament namaszczenia można przyjąć w ciągu roku w kościele po mszy św. w zakrystii, w szpitalu, w domu podczas comiesięcznej wizyty kapłana z komunią św. oraz w przypadku pogorszenia się stanu zdrowia po wezwania kapłana z posługą sakramentalną.

Natomiast „wierni, którzy znajdują się z jakiejkolwiek przyczyny w niebezpieczeństwie śmierci, powinni być umocnieni komunią świętą na sposób wiatyku” – wskazuje kodeks. Zaznaczono, że „udzielenia wiatyku chorym nie należy zbytnio odkładać”.

Obchody

Centralne uroczystości 11 lutego w Warszawie odbędą się w stołecznym sanktuarium Matki Bożej z Lourdes o godz. 11.00. Liturgii będzie przewodniczył bp Tomasz Sztajerwald. W tym samym czasie metropolita warszawski abp Adrian Galbas będzie modlił się w hospicjum Caritas Archidiecezji Warszawskiej oraz spotka się z chorymi i personelem placówki – poinformowało biuro prasowe archidiecezji warszawskiej.

Z kolei przewodniczący Zespołu KEP ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia bp Romuald Kamiński spotka się z pacjentami Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego „Drewnica”, zaś po południu o godz. 15.00. odwiedzi małych pacjentów Szpitala Pomnik Centrum Zdrowa Dziecka.

W szpitalach posługują kapłani diecezjalni oraz wielu zakonników, m.in. jezuici, orioniści, bonifratrzy, kamilianie czy marianie. „Jako kapelani w szpitalach, domach opieki i hospicjach jesteśmy nie tylko szafarzami sakramentów, ale także staramy się towarzyszyć pacjentom swoją obecnością, rozmową, modlitwą – powiedział PAP krajowy duszpasterz służby zdrowia ks. prałat Arkadiusz Zawistowski. Jak zaznaczył, ludzie często w pierwszej kolejności potrzebują zostać wysłuchani.

Podczas osiemnastu objawień w Lourdes Matka Boża zachęcała m.in., aby cierpiący szukali nadziei w Bogu oraz prosiła o modlitwę w intencji nawrócenia grzeszników. We wskazanym przez Maryję miejscu wytrysnęło źródło. Korzystając z niego jedna z mieszkanek Lourdes została uleczona z paraliżu ręki.

Obecnie sanktuarium Matki Bożej w Lourdes jest słynnym miejscem pielgrzymkowym, do którego rokrocznie przybywa ponad 6 mln pątników i zwiedzających. 17 marca 2020 r. po raz pierwszy od początku objawień sanktuarium zostało zamknięte i wprowadzono modlitwę za pośrednictwem Internetu.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze