Egipt: pogrzeb zamordowanego bp. Epifaniusza

Był skromny w ubiorze, mieszkaniu i jedzeniu. Wolał siedzieć w ostatnich rzędach – tak scharakteryzował zmarłego patriarcha. Przyznał również, że zawsze konsultował się z bp. Epifaniuszem ze względu na jego mądrość i wyznaczał go na swojego przedstawiciela przy okazji różnych spotkań. Jednocześnie zwierzchnik Kościoła przestrzegł mnichów, aby nie pokazywali się w mediach. „Zostaliście odcięci od świata i nie powinniście być wykorzystywani w żaden sposób” – podkreślił.

Biskupa Epifaniusza znaleziono rankiem 29 lipca w kałuży krwi na drodze ze swojej celi do kaplicy, gdzie miał rozpocząć poranne modły. Po wstępnym badaniu stwierdzono, że został on uderzony w głowę ciężkim i ostrym narzędziem. Poinformował o tym tegoż dnia wieczorem jeden z zakonników o. Boulos Hallym. Nadal trwa śledztwo, nadzorowane przez prokuratora generalnego Egiptu, który zmobilizował i przynagla podległe mu służby do schwytania winnego. Na razie wykluczono hipotezę, jakoby zbrodnia była częścią ataku terrorystycznego, gdyż koptyjski duchowny nie był znaną postacią publiczną i nie wyróżniał się spośród innych mnichów w klasztorze.

Zamordowany mnich – biskup miał 64 lata, pochodził z miasta Tanta, ukończył medycynę. Do istniejącego nieprzerwanie od IV wieku klasztoru św. Makarego Wielkiego w regionie Wadi Natrun, na pustyni między Kairem a Aleksandrią, wstąpił w 1984, a święcenia kapłańskie przyjął tam w 2002. Był badaczem i naukowcem, specjalizującym się m.in. w tłumaczeniu z greckiego na arabski różnych ksiąg biblijnych. Uczestniczył też m.in. w X międzynarodowej konferencji badań koptyjskich w Rzymie w 2012. 3 lutego 2013 został wybrany większością głosów spośród stu mnichów swego klasztoru na jego przełożonego. Jego nauczycielem duchowym był Matta el Meskin – jeden z najwybitniejszych myślicieli i duchowych przywódców dzisiejszego Kościoła koptyjskiego. Utrzymywał żywe kontakty z przyjaciółmi i wspólnotami monastycznymi Kościoła katolickiego.

Zobacz także