Fot. pixabay/mihaifilipoaia

Emerytura to dla wielu abstrakcja

Co siódmy młody dorosły stale myśli nad swoim życiem na emeryturze; znacznie więcej, bo prawie 40 proc., nie myśli o tym wcale lub rzadko – wynika z badania świadomości emerytalnej, które opisuje poniedziałkowa „Rzeczpospolita”.

„Co siódmy ankietowany (15 proc.) rozmyśla na temat swojego życia na emeryturze i swojej spodziewanej sytuacji finansowej co najmniej co miesiąc, co piąty zastanawia się nad tym, jak zabezpieczyć swoją przyszłość finansową na czas emerytury. Zarazem prawie co czwarty (24 proc.) nie pomyślał o tym nigdy lub raz czy dwa w życiu” – podsumowuje wyniki badania „Rz”.

>>> „Fakt”: najniższa emerytura wynosi dwa grosze

Chodzi o tegoroczną edycję „Badania świadomości emerytalnej i postaw wobec systemu emerytalnego Polaków do 30. roku życia”, które zrealizowała dr hab. Katarzyna Sekścińska z Uniwersytetu Warszawskiego. Autorka zwraca uwagę na to, iż deklaracje młodych w ciągu roku prawie się nie zmieniły, a źródłami wiedzy, którym ci najbardziej ufają w tym temacie, są znajomi, bliscy i własna intuicja.

„Na kolejnych miejscach są: eksperci finansowi, platformy edukacyjne, informacje od instytucji finansowych. Po nich: artykuły w prasie, audycje w radiu i programy telewizyjne. Na końcu zamkniętej listy możliwości znaleźli się politycy i rządzący, czyli ci, którzy ustalają prawo i zasady emerytalne. Ufa im o jedną czwartą mniej osób niż własnej intuicji” – wylicza „Rzeczpospolita”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze