Fot. flickr/Saint Joseph

Festiwal Eucharystii. Wielkie świętowanie Bożej obecności wśród nas

– Głównym celem tego festiwalu jest uczczenie Jezusa w Eucharystii, które będzie się odbywało w trzech formach kultu eucharystycznego, czyli Msza Święta, procesja eucharystyczna oraz adoracja eucharystyczna. Dodatkowo będą także katechezy i spotkania integracyjne oraz dwa koncerty zespołów: Małe TGD oraz niemaGOtu – mówi ks. Marcin Nowak, dyrektor krajowy Eucharystycznego Ruchu Młodych.

Festiwal Eucharystii skierowany jest nie tylko do obecnych członków Eucharystycznego Ruchu Młodych w Polsce, ale także do wszystkich ludzi, którzy pragną oddać cześć Jezusowi Eucharystycznemu.

Justyna Nowicka: Na stronie erm.pl/100-lecie zamieszczony został zegar, który odlicza czas do Festiwalu… czego można spodziewać się po tym wydarzeniu?

Ks. Marcin Nowak: – Festiwal Eucharystii jest to przede wszystkim uroczystość organizowana z okazji 100lecia Eucharystycznego Ruchu Młodych w Polsce. Głównym celem tego festiwalu jest uczczenie Jezusa w Eucharystii, które będzie się odbywało w trzech formach kultu eucharystycznego, czyli Msza Święta, procesja eucharystyczna oraz adoracja eucharystyczna. Dodatkowo będą także katechezy i spotkania integracyjne oraz dwa koncerty zespołów: Małe TGD oraz niemaGOtu, czyli coś dla dzieci i coś dla młodzieży i starszych.

A dlaczego postanowiliście zorganizować Festiwal Eucharystii właśnie w Pniewach?

– Pniewy mają szczególne znaczenie dla Eucharystycznego Ruchu Młodych, ponieważ do Polski ten ruch sprowadziła święta Urszula Ledóchowska, założycielka Zgromadzenia Urszulanek Serca Jezusa Konającego, które w Polsce osiedliły się najpierw w Pniewach. To właśnie tam pierwsze dzieci zostały oficjalnie przyjęte do Krucjaty Eucharystycznych, bo tak wcześniej nazywał się Eucharystyczny Ruch Młodych. Dokładnie 17 maja 1925 r. dzieci zostały przyjęte do ruchu przy ołtarzu w kaplicy. Obecnie w miejscu, gdzie kiedyś był ołtarz, znajduje się grób świętej Urszuli Ledóchowskiej.

>>> W aktywnej parafii wszystko zaczyna się od Eucharystii – przykład gostyńskiej parafii [REPORTAŻ]

Więc data Festiwalu nie jest przypadkowa.

– Nie jest. Będziemy świętować 16, 17 i 18 maja. Główne wydarzenie jest 17 maja, ale żeby spokojnie przeżywać – dołożyliśmy piątkowy wieczór i niedzielne przedpołudnie, aby ci, którzy jadą z daleka mogli też skorzystać noclegu. By nie musieli jechać w nocy. Będzie to też czas na dłuższe pobycie uczestników ze sobą.

Mszy Świętej będzie przewodniczył kardynał Grzegorz Ryś. Zaprosiłem go z kilku powodów. Po pierwsze, ruch bezpośrednio podlega Ojcu Świętemu, wszystkie najstarsze dokumenty i pisma o tym właśnie mówią. Papież jest tam nazywany „wodzem Krucjaty”, czyli był i jest najważniejszą postacią dla Eucharystycznego Ruchu Młodych. A każdy kardynał jest bezpośrednim przedstawicielem Ojca Świętego. Po drugie, największy rozkwit Krucjaty miał miejsce właśnie w Łodzi, a kardynał Grzegorz Ryś jest metropolitą łódzkim. Z tych powodów został zaproszony i z wielką radością się zgodził.

A na czym polega tak na co dzień formacja w Eucharystycznym Ruchu Młodych?

– Ruch przede wszystkim pokazuje Pana Jezusa jako największego Przyjaciela, który zawsze jest przy nas, a świadectwem tego jest Eucharystia. Jezus tak bardzo nas ukochał, że pozostał z nami do końca świata i jest realną, namacalną obecnością w Eucharystii.

Ruch opiera się na czterech filarach. Pierwszym jest wsłuchiwanie się w słowo Boże i odczytywanie tego, co Pan Bóg do mnie mówi. Drugim filarem jest życie Eucharystią, czyli nie chodzi tylko o obecność, uczestnictwo, ale też życie Chrystusem, którego rozpoznajemy w konkretnych znakach eucharystycznych. Trzeci filar wynika z dwóch pierwszych i chodzi w nim o bycie apostołem, czyli tym, który to co przeczytał w Piśmie Świętym, to co przeżył na Eucharystii – ma głosić innym. Jest także czwarty filar, czyli miłość bliźnich, który tak naprawdę może być pierwszym filarem, może także przejawiać się we wszystkich pozostałych. 

Cała formacja w Ruchu to przede wszystkim pokazywanie Eucharystii jako centrum życia własnego, ale także pokazywanie innym, że tak jest. A więc Eucharystyczny Ruch Młodych formuje nie tylko do bycia uczniem, ale też misjonarzem.

Albo i nawet pielgrzymem, nawiązując do hasła Roku Jubileuszowego: „Pielgrzymi nadziei”.

– To prawda. Formacja w Ruchu nazywana jest Drogą Serca. Być „pielgrzymem nadziei” to znaczy, że mamy przemierzać drogę i mamy nieść innym nadzieję. A członek Eucharystycznego Ruchu Młodych jest także kimś, kto pielgrzymuje, przechodzi przez ten świat i jest tym, który niesie Ewangelię, niesie Dobrą Nowinę i tym samym niesie nadzieję.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze