Fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Franciszek do Polaków: jako pierwsi wsparliście Ukrainę. Jestem wam głęboko wdzięczny

Jestem Wam głęboko wdzięczny za otwarcie granic, serc i domów dla Ukraińców uciekających przed wojną – powiedział papież, pozdrawiając Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

>>> Wojna w Ukrainie. Siódmy dzień rosyjskiej agresji [NA ŻYWO]

Oto słowa Franciszka:

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków! Wy, jako pierwsi, wsparliście Ukrainę, otwierając swoje granice, swoje serca i drzwi swoich domów dla Ukraińców uciekających przed wojną. Hojnie ofiarujecie im wszystko, czego potrzebują, by mogli żyć godnie, pomimo dramatu obecnej chwili. Jestem wam głęboko wdzięczny i z serca wam błogosławię!

Następnie papież Franciszek zwrócił się w improwizowanych słowach do o. Marka Viktora Gongalo OFM:

A ten brat franciszkanin, który jest lektorem w języku polskim, jest obywatelem Ukrainy. Jego rodzice, będący w podeszłym wieku, są w tej chwili w podziemnym schronie, broniąc się przed bombami w okolicach Kijowa. On zaś nadal pełni swoją służbę tutaj z nami. Wspierając jego, wspieramy wszystkich ludzi, którzy cierpią z powodu bombardowań. Jego starszych rodziców i wiele osób starszych, którzy są pod ziemią, żeby się bronić. Pamiętamy w sercu o tym narodzie. Dziękuję Tobie za kontynuowanie pracy.

Katecheza

>>> Solidarni z sąsiadami. Rusza pomoc dla Ukrainy

Papieską katechezę streścił po polsku wspomniany przez Franciszka o. Marek Viktor Gongalo OFM z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej:

Drodzy bracia i siostry, w biblijnym opisie rodowodu praojców od razu uderza nas ich ogromna długowieczność: mówimy o wiekach! Kiedy zaczyna się tu starość? Ojcowie i synowie żyją razem, przez wieki! Ten wiekowy rytm czasu nadaje związkowi między długowiecznością a rodowodem głębokie znaczenie symboliczne.

Fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

W kontekście historii stworzenia, widzimy, że życie ludzkie, pogrążone w napięciu między swoim pochodzeniem „na obraz i podobieństwo” Boga, a kruchością swojej śmiertelnej kondycji, stanowi nowość, którą trzeba odkryć. Wymaga to dokładnej refleksji, w której niezbędne jest wzajemne wsparcie między pokoleniami, aby odczytać doświadczenia i zmierzyć się z zagadkami życia.

Przymierze między dwoma skrajnymi pokoleniami życia – dziećmi i osobami starszymi – pomaga także dwóm pozostałym – młodzieży i dorosłym – nawiązać więzi między sobą, aby uczynić życie wszystkich bogatszym w człowieczeństwo.

Starość z pewnością narzuca wolniejszy rytm, ale nie jest to jedynie okres bierności. Nadmierna szybkość sprawia, że możemy całkowicie utracić z oczu perspektywę całości. Obecnie życie ludzkie jest coraz dłuższe. To daje nam szansę pogłębienia przymierza między wszystkimi okresami życia. Niech Duch Święty da nam inteligencję i siłę do tego, abyśmy zamienili arogancję czasu zegarowego na piękno rytmów życia.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze