Franciszek do Tawadrosa: koptowie zabici w Libii męczennikami także dla Kościoła katolickiego
21 egipskich chrześcijan – Koptów, ściętych w 2015 roku przez dżihadystów na libijskiej plaży zostanie włączonych do Martyrologium Rzymskiego na znak duchowej komunii – oświadczył Franciszek podczas dzisiejszego spotkania z patriarchą Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego Tawadrosem II w Pałacu Apostolskim w Watykanie. Franciszek przyjął hierarchę, którego dziś – ale także wczoraj i przy innych okazjach – nazwał „drogim bratem”, na prywatnej rozmowie, po której nastąpiła wspólna modlitwa w kaplicy Redemptoris Mater.
Dzisiejsza audiencja i cała podróż Tawadrosa do Rzymu, trwająca do niedzieli 14 maja, wpisuje się w kontekst historii, czyli spotkania w 1973 r. Szenudy III i Pawła VI, pierwszego „między papieżem Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego a Biskupem Rzymu”, które zakończyło również kontrowersje teologiczne sięgające Soboru Chalcedońskiego, dzięki podpisaniu przez nich 10 maja 1973 roku wspólnej deklaracji chrystologicznej. Dokument ten posłużył później jako „inspiracja dla podobnych porozumień z innymi wschodnimi Kościołami ortodoksyjnymi, przedchalcedońskimi.
>>> Papież na dzień migranta: niech decyzja o migracji będzie dobrowolna
Witając zwierzchnika Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego Franciszek przytoczył słowa Pawła VI: „Oto dzień, który Pan uczynił, Weselmy się i radujmy się w nim” dziękując patriarsze za cenny dar relikwii koptyjskich męczenników, ściętych przez dżihadystów w Libii 15 lutego 2015 roku. Papież już wczoraj podczas audiencji ogólnej stwierdził „to nasi święci, święci wszystkich chrześcijan, święci wszystkich wyznań i tradycji”.
Znak duchowej komunii
Ojciec Święty wyznał, iż z radością ogłasza, że „za zgodą Waszej Świątobliwości tych 21 męczenników zostanie włączonych do Martyrologium Rzymskiego jako znak duchowej komunii, która łączy nasze dwa Kościoły”. Wydarzenie to wpisuje się w „ekumenizm krwi”, zapoczątkowany już w 2001 roku, za pontyfikatu św. Jana Pawła II, kiedy to Kościół katolicki włączył do Ogólnego Martyrologium Rzymskiego niektórych świętych z Kościołów prawosławnych i orientalnych, którzy żyli po rozdzieleniu Kościołów.
Jest to zatem nowy rozdział w procesie ekumenicznym, w którym – jak podkreślił Franciszek – „ważne jest, by zawsze patrzeć w przyszłość, pielęgnując w sercu zdrową niecierpliwość i żarliwe pragnienie jedności”. Przede wszystkim jedności, powtórzył papież, zadając pytanie: „Jak długą drogę trzeba jeszcze przejść?”. Jednocześnie zachęcił, aby dziękować Bogu za już przebytą drogę i błagać Go o dar upragnionej jedności.
„Dziękczynienie i błaganie”
„Dziękczynienie i błaganie” jest zatem celem dzisiejszej uroczystości, podkreślił papież, przypominając ponownie spotkanie poprzedników, „historyczny krok w stosunkach między Stolicą św. Piotra a Stolicą św. Marka”, który doprowadził do utworzenia Międzynarodowej Komisji Mieszanej między Kościołem katolickim a Koptyjskim Kościołem Ortodoksyjnym. W 1979 roku organ ten przyjął pionierskie zasady poszukiwaniem jedności między Kościołem katolickim a Koptyjskim Kościołem Ortodoksyjnym, podpisane przez św. Jana Pawła II i Szenudę III, i utorował drogę do narodzin „owocnego dialogu teologicznego między Kościołem katolickim a całą rodziną wschodnich Kościołów ortodoksyjnych”: pierwsze jego spotkanie miało miejsce w 2004 roku w Kairze.
Franciszek zauważył, że spotkanie Pawła VI i Szenudy „nieustannie przynosiło owoce na drodze naszych Kościołów ku pełnej komunii”. Mówiąc o obchodzonym 10 maja od dziesięciu lat „Dniu przyjaźni między Koptami a katolikami”, papież wskazał, że dobrze ją przedstawia koptyjska ikona z VIII wieku, ukazująca Pana Jezusa spoczywającego na ramieniu swojego przyjaciela, świętego mnicha Meny z Egiptu.
>>> Papież: dialog jest spotkaniem z człowiekiem, a nie z lustrem
Na zakończenie, przed wymianą darów i prezentacją obu delegacji, papież Franciszek wyraził serdeczne życzenie, aby „nasze Kościoły wzrastały w przyjaźni, aż do błogosławionego dnia, kiedy będziemy mogli wspólnie celebrować przy tym samym ołtarzu i mieć udział w tym samym Ciele i Krwi Zbawiciela”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |