św. Andrzej Kim Tae-gŏn, fot. Nheyob/Wikimedia commons

Franciszek: św. Andrzej Kim Tae-gŏn uczy nas, że chrześcijanin jest misjonarzem i świadkiem

Na wzór pierwszego męczennika koreańskiego, św. Andrzeja Kim Tae-gŏna w nieustraszonym głoszeniu Ewangelii, wiążącym się nawet z gotowością do poniesienia śmierci dla Chrystusa wskazał papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuował cykl katechez o gorliwości apostolskiej.

Papież Franciszek przypomniał, że przed 200 laty w Korei miały miejsce niezwykle srogie prześladowania wiary chrześcijańskiej. Oznaczała tam ona gotowość do dawania świadectwa aż po śmierć.

Franciszek wskazał, że w dotarciu do ówczesnych chrześcijan św. Andrzej musiał uciekać się do przebiegłości, a wierzący rozpoznawali się poprzez wyznanie, że są uczniami Jezusa. „Bycie uczniem Pana oznacza podążanie za Nim, podążanie Jego drogą, a to wiąże się z oddaniem życia za Ewangelię. Zatem chrześcijanin jest z natury misjonarzem i świadkiem, tak jak Jezus był misjonarzem i świadkiem Ojca” – podkreślił papież. Zaznaczył, że wiara ze swej natury domaga się przekazywania jej innym. „Nawet jeśli otaczający kontekst nie jest sprzyjający, ona się nie zmienia, wręcz przeciwnie, nabiera jeszcze większej wartości. Andrzej Kim i inni wierni koreańscy ukazali, że świadectwo Ewangelii dawane w czasach prześladowań może przynieść wiele owoców dla wiary” – stwierdził Ojciec Święty.

>>> Franciszek do Polaków: żyjcie tak, by inni mogli rozpoznać w was uczniów Chrystusa

Fot. EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA.

Z kolei, nawiązując do wydarzeń w życiu pierwszego męczennika koreańskiego Franciszek zwrócił uwagę, że bardzo ważnym aspektem gorliwości apostolskiej jest odwaga, by podnieść się po upadku. „Bez względu na to, jak trudna może być sytuacja, a czasami może się wręcz zdawać, że nie ma w niej miejsca na orędzie Ewangelii, nie możemy się poddawać i nie możemy rezygnować z prowadzenia tego, co jest najważniejsze w naszym życiu chrześcijańskim, a mianowicie z ewangelizacji” – powiedział papież. „Każdy z nas może pomyśleć, jak mogę ewangelizować? Spójrzmy w takim razie na tych wielkich ewangelizatorów i pomyślmy o swoim małym świecie, pomyślmy o naszym najbliższym środowisku, ewangelizowaniu rodziny, ewangelizowaniu przyjaciół, mówiąc o Jezusie. Mówiąc o Jezusie, ewangelizując z sercem pełnym radości, pełnym mocy. A to nam daje Duch Święty. Przygotujmy się na przyjęcie Ducha Świętego w bliską już uroczystość Pięćdziesiątnicy i prośmy o tę łaskę, łaskę i odwagę apostolską, łaskę ewangelizowania. Niesienia zawsze orędzia Jezusa” – zachęcił Ojciec Święty na zakoćczenie swej dzisiejsze katechezy.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze