fot. EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Franciszek: w Europie świątynie pustoszeją, a Jezus staje się zapomniany

„Pomóżmy dzisiejszej Europie chorej na znużenie w odkryciu na nowo wiecznie młodego oblicza Jezusa i Jego Oblubienicy” –zaapelował Ojciec Święty do uczestników jubileuszowej sesji plenarnej Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Istnieje ona od 50 lat. Papież sprawował wraz z nimi Eucharystię w bazylice watykańskiej. W obradach tego gremium bierze udział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki.

Franciszek zauważył, że chrześcijanom w Europie grozi pewne poczucie samozadowolenia, „podczas gdy wokół nas świątynie pustoszeją, a Jezus staje się coraz bardziej zapominany”. Dodał, że istniejące w ludzkim sercu wrodzone pragnienie Boga, „próbuje ugasić lekka, lecz dławiąca dyktatura konsumpcjonizmu”. Wskazał, że jedną z przyczyn tego stanu jest utrata „posmaku bezinteresowności”. „Może to być także nasz problem: skoncentrowanie się na różnych stanowiskach w Kościele, na debatach, programach i strategiach, a stracenie z oczu prawdziwego programu, programu Ewangelii: energii miłości, żaru bezinteresowności. Wyjściem z problemów i zamknięć jest zawsze dar darmo dany” – stwierdził Ojciec Święty.

>>> Papież przed Dniem Migranta i Uchodźcy: fale migracyjne stanowią nowy obszar misyjny

Papież podkreślił konieczność powrotu Europy do „dalekowzrocznej wizji ojców założycieli, wizji proroczej i całościowej, ponieważ nie szukali oni zgody danej chwili, lecz marzyli o przyszłości dla wszystkich”. Także ludzie Kościoła muszą „wspólnie patrzeć w przyszłość, a nie przywracać przeszłość”. Wskazał, że trzeba odbudowywać chrześcijańską Europę wychodząc „od żywej tradycji Kościoła, która opiera się na tym, co najważniejsze, na dobrej nowinie, na bliskości i na świadectwie”, a nie poczynając „od własnych, partykularnych upodobań”.

Franciszek wyraził wdzięczność Radzie Konferencji Biskupich Europy za prowadzone przez nią od pół wieku dzieło. „Jesteśmy powołani przez Pana do …pracy, aby Jego dom był coraz bardziej gościnny, aby wszyscy mogli do niego wejść i w nim żyć, aby Kościół miał drzwi otwarte dla wszystkich i aby nikt nie ulegał pokusie koncentrowania się tylko na strzeżeniu i zmienianiu zamków” – powiedział Ojciec Święty.

Fot. flickr/eiskopatnews

Papież podkreślił konieczność zaczynania od przemiany własnego życia, podobnie jak czynili to święci patroni Europy, by wcielać w życie Boży styl bliskości, współczucia i czułości. Zaapelował o strzeżenie jedności. Franciszek wskazał, że powołaniem jest bycie „budowniczymi komunii, nawiązującymi więzy jedności na każdym poziomie: nie ze względu na strategię, lecz ze względu na Ewangelię”.

>>> Czy papież Franciszek poleci do Rosji?

Ojciec Święty podkreślił także konieczność ukazywania wiary poprzez świadectwo radości Ewangelii. „Boża miłość, miłosierna i wszechogarniająca, jest odwieczną nowością Ewangelii. I wymaga od nas, drodzy bracia, mądrych i odważnych wyborów, dokonywanych w imię szalonej czułości, z jaką Chrystus nas zbawił. Nie żąda od nas udowodnienia, ale ukazywania Boga, tak jak czynili to święci: nie słowami, lecz życiem. Żąda modlitwy i ubóstwa, żąda kreatywności i bezinteresowności. Pomóżmy dzisiejszej Europie chorej na znużenie w odkryciu na nowo wiecznie młodego oblicza Jezusa i Jego Oblubienicy. Możemy jedynie dać z siebie wszystko, aby to nieprzemijające piękno mogło zostać dostrzeżone” – powiedział papież do uczestników sesji plenarnej Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE).

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze