Francuski biskup: na tym synodzie płakaliśmy, nie możemy o tym zapomnieć
– Podoba mi się bardziej duchowy charakter tego tekstu, bo rzeczywiście opiera się on na ewangelicznej opowieści o uczniach zmierzających do Emaus, z bardzo silnym odniesieniem do Marii Magdaleny – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Lacombe. – Koncepcja, którą proponował dokument roboczy, też była dobra. Jednakże ten tekst lepiej przemawia do serca. Ważną nowością w tym tekście jest też fragment mówiący o towarzyszeniu w grupach młodzieży. Wcześniej była mowa przede wszystkim o towarzyszeniu indywidualnym. Dla młodych tymczasem bardzo ważne jest to, co się dzieje w grupie, gdzie jedni drugim pomagają, przyciągają innych, stają się dla swych rówieśników misjonarzami. Ta sprawa dobrze została ujęta w tym nowym dokumencie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |