fot. arch. SOP/PJ/wikimedia cc

Generał Radosław Jaworski: jubileusz w Watykanie był dla nas powrotem do korzeni

Jubileusz Wojska, Policji i Służby Bezpieczeństwa był przypomnieniem o naszej misji – służbie drugiemu człowiekowi powiedział gen. bryg. SOP Radosław Jaworski. W Jubileuszu Wojska, Policji i Służby Bezpieczeństwa wzięła udział delegacja kadry dowódczej Wojska Polskiego i służb mundurowych: Straży Granicznej, Policji i Służby Ochrony Państwa. Uczestnicy pielgrzymki zgodnie podkreślali, zaskoczenie z frekwencji i atmosfery panującej w Rzymie.

Do Rzymu przybyło 28 osób, m. in. gen. broni Marek Sokołowski, Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, czy dowodzący Eurokorpusem gen. broni Piotr Błazeusz. Obecni byli również nadinsp. Marek Boroń, Komendant Główny Policji, gen. bryg. SOP Radosław Jaworski, dowodzący Służbą Ochrony Państwa i gen. bryg. SG Tomasz Michalski, zastępca komendanta głównego Straży Granicznej.

W czasie wizyty w Wiecznym Mieście generałowie, komendanci i reprezentanci służb odwiedzili m. in. Bazylikę św. Piotra, gdzie przeszli przez Drzwi Święte, kościół św. Stanisława, Ogrody Watykańskie. Uczestniczyli we Mszy św. w Chiesa Nuova i wzięli też udział w spotkaniu inaugurującym jubileusz na Piazza del Popolo oraz Mszy św. sprawowanej przez papieża Franciszka a koncelebrowanej przez biskupów polowych, m. in. bp. Wiesława Lechowicza oraz kapelanów.

fot. EPA/MASSIMO PERCOSSI
Dostawca: PAP/EPA.

– Była to moja pierwsza wizyta w Rzymie – podkreśla gen. bryg. Paweł Bigos, dowódca 1. Bazy Lotnictwa Transportowego. – Dla mnie była to pielgrzymka wdzięczności Panu Bogu za 52 lata życia, za moją rodzinę, bliskich i 33 lata służby w wojsku. Modliłem się w intencjach moich żołnierzy, przyjaciół i kolegów oraz z wdzięcznością, za moją dotychczasową służbę Ojczyźnie – powiedział.

Jak podkreślił dowódca 1. Bazy Lotnictwa Transportowego najbardziej przeżył chwilę modlitwy przy grobach św. Jana Pawła II i Benedykta XVI. – Dziś miałem okazję modlić się przy grobie papieża Benedykta XVI, a wczoraj wraz z delegacją złożyliśmy kwiaty i mogliśmy pomodlić się przy grobie św. Jana Pawła II. Dobrze zapamiętałem moment, kiedy podmuch wiatru zamknął księgę leżącą na trumnie papieża. Mamy obowiązek być z niego dumni i zachowywać o nim pamięć – powiedział.

>>> Bp Wiesław Lechowicz: sprawy duchowe są ważne dla służb mundurowych

Wskazując na spotkanie żołnierzy i funkcjonariuszy z 30 państw świata, generał stwierdził, że zaskoczyła go liczba uczestników, ich pozytywne nastawienie i ciepła atmosfera towarzysząca obchodom. – Podczas spotkania jubileuszowego zobaczyłem, jak wielu chrześcijan przybyło do Rzymu, poczułem siłę wspólnoty i siłę płynącą z wiary. Spotkanie takie jak to przypomina, że wierzącego, który jest blisko Boga, nic nie jest w stanie złamać – powiedział.

fot. EPA/MASSIMO PERCOSSI Dostawca: PAP/EPA.

Komendant Służby Ochrony Państwa gen. bryg. SOP Radosław Jaworski podkreślił, że jubileusz był okazją do przypomnienia o podstawowej misji, jaką pełnią żołnierze i funkcjonariusze.

– Jubileusz oraz związana z nim pielgrzymka do Rzymu i Watykanu były okazją do spojrzenia na służbę i powrotu do korzeni. Chodzi o powrót zarówno do tego systemu wartości, na którym opiera się nasza cywilizacja, jak i powrót do korzeni naszej odpowiedzialnej i wymagającej służby. To był cenny czas, bo w natłoku spraw związanych ze służbą, warto zastanowić się i zatrzymać, a to spotkanie dało ku temu dobrą okazję. W pielgrzymce wzięli udział żołnierze i funkcjonariusze ze stu państw, których podstawową misją jest zapewnianie bezpieczeństwa. To jest nasza podstawowa i najważniejsza misja – służba drugiemu człowiekowi – powiedział.

Komendant Służby Ochrony Państwa nawiązując do słów papieża Franciszka, zwrócił uwagę, że także Ojciec święty w swoich słowach wskazał na konieczność refleksji na czym polega sens służby w formacjach mundurowych.

Gen. bryg. SOP Radosław Jaworski mówiąc o swoich osobistych wrażeniach z pielgrzymki podkreślił, że najbardziej zapadła mu w pamięć wizyta w podziemiach watykańskiej Bazyliki, przy grobie św. Piotra. – To też był swego rodzaju powrót do początku. Grób następcy Chrystusa pod Bazyliką św. Piotra to przecież miejsce wyjątkowe dla chrześcijaństwa, z którego rozszerzyło się ono na cały świat. W pamięci pozostanie mi też wyjątkowa atmosfera, która w jednym miejscu połączyła ludzi wielu narodowości, kierujących się tymi samymi wartościami i jedną misją, służbie drugiemu człowiekowi – powiedział.

Udział w Jubileuszu ocenił także kadm. Tomasz Szubrycht, rektor-komendant Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni, który zwrócił uwagę, że na pielgrzymki składa się kilka wymiarów. – Jeden z nich to oczywiście wymiar religijny, odwiedzenie, dotknięcie takich miejsc, w których odradza się nasza wiara. Nasi podwładni, w moim przypadku podchorążowie Akademii Marynarki Wojennej, widzą wspólnotę i gromadzenie się innych ludzi wokół tych samych wartości. Pielgrzymka to także możliwość odwiedzenia wielu miejsc, o których być może nie myślelibyśmy w natłoku spraw i codzienności. To wreszcie także możliwość dla nas dowódców, do spotkania się nie tylko w ramach odpraw, ale również w innej formule i innej atmosferze – powiedział.

fot. EPA/MASSIMO PERCOSSI Dostawca: PAP/EPA.

Jak podkreślił rektor-komendant AMW z pielgrzymki do Rzymu zapamięta wizytę w Bazylice św. Piotra oraz Mszę św. celebrowaną w Chiesa Nuova, w którym znajduje się grób św. Filipa Neri, którego relikwie są także obecne w Gdańsku. Wskazał na jeszcze jeden aspekt Jubileuszu. – Liczny udział wojska, funkcjonariuszy z tak wielu państw (organizatorzy podali, że w spotkaniu wzięło ok. 30 tys. osób w ze stu państw – przyp. KAI), w tym także młodzieży kształcącej się w uczelniach wojskowych, ośmielają do tego, aby nie bać się demonstrować swojej wiary, przynależności i swojego przywiązania do tego systemu wartości, które daje religia. Dziś deklarowanie wiary stało się niemodne, ale kiedy tak wielu żołnierzy i funkcjonariuszy, spotyka się razem, gdy mogą spojrzeć, policzyć się i zobaczyć, to rośnie w nich siła i wiara w to, że warto pokazywać swoją przynależność i swoją wiarę – podkreślił.

Kadm. Tomasz Szubrycht wspomniał też o korzyściach związanych z wiarą w kontekście dowodzenia ludźmi. – W sytuacji próby, sprawdza się stara wojskowa prawda, że w okopach nie ma niewierzących. Z mojego doświadczenia wynika, że wierzącemu jest łatwiej dowodzić. Wiara skłania do zastanowienia się, refleksji i zrozumienia mocnych stron i słabości człowieka, pokazuje skąd one się biorą. To bardzo pomaga w podejmowaniu decyzji – powiedział.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze