EPA/CHRISTIAN THOMPSON Dostawca: PAP/EPA.

Ghana: ponad 100 osób zatrzymano po zamieszkach związanych z ogłoszeniem wyników wyborów [+GALERIA]

Policja w Ghanie zatrzymała co najmniej 106 osób w związku z niepokojami, do których doszło po ogłoszeniu wyników wyborów parlamentarnych i prezydenckich – poinformowała w środę BBC. Większość aresztowanych to zwolennicy prezydenta elekta Johna Dramaniego Mahamy, który był kandydatem opozycji.

Według policji demonstranci zaatakowali kilka budynków publicznych, niszczyli ich wyposażenie, a w starciach ze służbami porządkowymi podobno rannych zostało co najmniej kilku funkcjonariuszy. Zwolennicy prezydenta elekta według policji podpalili dwa biura komisji wyborczej w proteście przeciw opóźnieniom w ogłaszaniu wyników głosowania, a także nieporozumieniom związanym z rezultatami wyborów do parlamentu. Policja ostrzegła uczestników zamieszek i nawołujące do nich organizacje, że nie będzie tolerować żadnych form łamania prawa.

EPA/CHRISTIAN THOMPSON Dostawca: PAP/EPA.

Armia Ghany zagroziła, że wszelkie próby rozbrajania żołnierzy, którzy wspierają policję w utrzymaniu porządku, będą surowo karane. John Dramani Mahama potępił akty wandalizmu i wezwał ustępującego prezydenta Nanę Akufo-Addo oraz siły porządkowe do „zdecydowanych działań” w walce z przemocą. Powyborcze akty wandalizmu i przemocy potępili też biskupi katoliccy w Ghanie. Wezwali zarazem przywódców politycznych, by wzięli odpowiedzialność za działania swoich zwolenników.

W poniedziałek wieczorem komisja wyborcza w Akrze poinformowała, że kandydat opozycyjnego Narodowego Kongresu Demokratycznego (NDC) otrzymał 56,6 proc. głosów, a dotychczasowy wiceprezydent Mahamudu Bawumia z rządzącej Nowej Partii Patriotycznej (NPP) – 41,6 procent. NDC wygrał też wybory parlamentarne, zdobywając 186 mandatów wobec 76, które przypadły kandydatom NPP. Ponadto cztery mandaty wywalczyli kandydaci niezależni, a w dziesięciu wypadkach jeszcze nie ogłoszono zwycięzców. Zaprzysiężenie nowego prezydenta ma się odbyć 7 stycznia.

EPA/CHRISTIAN THOMPSON Dostawca: PAP/EPA.

Komentator BBC podkreślił, że w Ghanie często dochodzi do masowych wystąpień zwolenników zwycięskiej partii, którzy wkraczają do instytucji państwowych z żądaniem, by urzędnicy z nominacji ustępującego rządu opuścili urzędy jeszcze przed zaprzysiężeniem prezydenta elekta. Zjawisko ma związek z mocno zakorzenioną w krajowej polityce zasadą „zwycięzca bierze wszystko”, w tym miejsca pracy i kontrakty. Brytyjski nadawca przypomniał, że podobne ataki miały miejsce również podczas poprzednich transformacji.

Galeria (6 zdjęć)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze