GIS: utylizujmy zalaną w czasie powodzi żywność
Trzeba utylizować wszelką żywność, która miała kontakt z wodą powodziową, także tę, która wydaje nam się hermetycznie opakowana – powiedział w poniedziałek Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski.
Grzesiowski przypomniał, że „kontakt z wodą powodziową niesie zagrożenia dla zdrowia ludzi i zwierząt”.
Zaapelował, aby utylizować wszelką żywność, która miała kontakt z wodą powodziową, także tę, która wydaje nam się hermetycznie opakowana (np. puszki, butelki), „gdyż w czasie jej otwierania może dojść do skażenia”, a woda powodziowa jest zanieczyszczona chemikaliami, drobnoustrojami i toksynami.
>>> Lądek-Zdrój: dwa oblicza miasta po przejściu żywiołu [+GALERIA]
„Inspekcja sanitarna monitoruje na bieżąco stan wodociągów. To jest bardzo fundamentalny obszar zaopatrzenia w wodę i w niektórych powiatach woda jest dostarczana poza wodociągami” – wskazał dr Grzesiowski i ostrzegł, żeby absolutnie nie używać wody ze studni prywatnych i powstrzymać się od domowych sposobów uzdatniania wody.
„Studnia powinna zostać zdezynfekowana, a woda powinna być poddana badaniom fizykochemicznym i biologicznym w naszych laboratoriach, (…) które są czynne 24 godziny 7 dni w tygodniu” – zaznaczył GIS.
Przypomniał, że także budynki użyteczności publicznej (jak np. szkoły, restauracje, sklepy), które zostały zalane, „muszą być w odpowiedni sposób oczyszczane, zdezynfekowane i zbadane przed dopuszczeniem do użycia”.
„Będziemy wydawali na bieżąco środki odkażające oparte na chlorze, rezerwy są zabezpieczone” – zapewnił dr Grzesiowski. Dodał, że jeżeli zajdzie taka potrzeba, osoby z terenów powodziowych będą szczepione przeciwko tężcowi, durowi brzusznemu oraz wirusowemu zapaleniu wątroby.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |