Głos na Synodzie osób z niepełnosprawnością intelektualną

Na nierozwiązany wciąż problem obecności osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi w Kościele i w parafii zwraca uwagę w kontekście trwającego obecnie Synodu, Urszula Czyrnecka, wicekoordynator międzynarodowa wspólnot Wiary i Światła. Jak podkreśla w rozmowie z KAI, reprezentowany przez nią ruch chętnie włączy się w debaty synodalne, natomiast na razie wśród samych wspólnot taka inicjatywa nie powstała.

Zdaniem Urszuli Czyrneckiej ważnym tematem do podjęcia podczas rozpoczynającego się synodu jest kwestia obecności w Kościele osób z niepełnosprawnością intelektualną, wyzwania związane z ich życiem sakramentalnym, ale też pytanie o ich miejsce we wspólnocie wierzących, gdyż najczęściej pozostają one na zupełnym marginesie życia parafialnego.

>>> Sonda o synodzie. Co o tym wszystkim myślą wierni?

– Ostatnio, z okazji 50 – lecia istnienia ruchu, spotkaliśmy się w Watykanie z Ojcem Świętym Franciszkiem. Papież skierował wówczas do nas przesłanie, w którym bardzo mocno podkreślił ogromne znaczenie osób z niepełnosprawnością intelektualną i fakt, że to one są centrum i sercem Kościoła. – mówi Urszula Czyrnecka. – Papież zachęcał nas bardzo do otwierania się na życie parafialne i brania w nim jak największego udziału – dodaje.

Jak wyjaśnia, zachęta ta z jednej strony skierowana jest do ruchu, samych osób z niepełnosprawnościami oraz ich przyjaciół, ale z drugiej strony – do proboszczów i księży pracujących w parafiach. – Żeby móc zaistnieć, trzeba mieć na to przestrzeń. Zdarzają się sytuacje, że osoby z niepełnosprawnością stawiane są faktycznie w centrum. Dla niektórych proboszczów „Wiara i Światło” to najważniejszy ruch w parafii, ale są to pojedyncze przypadki. Najczęściej jest zupełnie odwrotnie – stwierdza.

>>> Sebastian Zbierański: synod? A komu to potrzebne? [FELIETON]

Urszula Czyrnecka podkreśla, że ruch „Wiara i Światło” jest otwarty na zaproszenie do uczestnictwa w synodzie i chętnie się w niego włączy, o ile pojawi się na to przestrzeń. Natomiast wśród samych wspólnot jak dotąd taka inicjatywa nie powstała.

– Obecnie przeżywamy bardzo intensywny czas. We wszystkich czterech wspólnotach w Polsce odbywają się w kolejnych miesiącach wybory koordynatorów na najbliższe 4 lata. Te wybory są niezwykle istotne dla naszego funkcjonowania i na tym się teraz skoncentrowaliśmy – wyjaśnia Urszula Czyrnecka.

Zobacz także