fot. PAP/Albert Zawada

Głośne „NIE” dla ograniczenia lekcji religii w szkole

– Nie zgadzamy się na ograniczenie lekcji religii w szkole. I tu nie chodzi o nas, ale o uczniów, o ich religijną i duchową formację – mówili nauczyciele religii, którzy zebrali się w Warszawie na proteście w obronie lekcji religii nauczanej w szkole. Manifestację, która odbyła się na placu Zamkowym, zorganizowało Stowarzyszenie Katechetów Świeckich.

„Stop dyskryminacji wierzących”, „My chcemy Boga w książce w szkole” oraz „Nauka i religia” – takie hasła można było zobaczyć na transparentach. Padały też argumenty, że nowoczesne państwo nie oznacza państwa, które ogranicza prawa wierzących obywateli. – Nowoczesne państwo nie walczy z religią – mówi Marek, katecheta z Radomia. – Zebrały się wszyscy ci, którzy sprzeciwiają się ograniczeniom w dostępie do edukacji religijnej, które wprowadza Ministerstwo Edukacji Narodowej – mówi Piotr Janowicz, prezes Stowarzyszenia Katechetów Świeckich.

>>> Papież: módlmy się za katechistów

fot. PAP/Albert Zawada

To pierwsze wydarzenie związane ze zmianami w nauczaniu religii, w którym wzięli udział rodzice i inni świeccy. Tłumów na placu Zamkowym nie było, zebrało się około 150 osób. – Nasza siła tkwi nie w ilości, ale w przekazie – mówi Dorota Chmielewska, członkini zarządu Stowarzyszenia Katechetów Świeckich. Powodem protestu są zmiany w nauczaniu religii, które wprowadza ministra edukacji narodowej Barbara Nowacka. Rozporządzenie MEN zakłada, że od 1 września 2025 r. w publicznych szkołach religia będzie uczona w wymiarze tylko jednej godziny tygodniowo, w dodatku będzie to pierwsza lub ostatnia lekcja danego dnia.

Możliwe będzie też łączenie w jedna grupę dzieci z klas z różnych roczników. Zgodnie z nowymi przepisami, które wejdą w życie 1 września 2024 r., dyrektor szkoły będzie mógł połączyć w grupę dzieci z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się siedmioro lub więcej uczniów z osobami z oddziałów lub klas, w których na naukę religii zgłosiło się mniej niż siedmioro dzieci. Rozporządzenie wprowadza jednocześnie zasadę, zgodnie z którą uczniów szkoły podstawowej można połączyć w grupę obejmującą: uczniów klas I–III albo klas IV–VI lub klas VII i VIII.

Przeciwko pomysłom Nowackiej zaprotestował niedawno Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek.

fot. PAP/Albert Zawada

– Chcieliśmy poinformować opinię publiczną o negatywnych zmianach, które przyniosą uczniom i nam, nauczycielom, dyskryminacyjne rozporządzenia MEN, uderzające w religię w szkole – tłumaczą w rozmowie z misyjne.pl nauczyciele religii. Większość z nich to nauczyciele z Warszawy, ale na protest przyjechali też katecheci z innych regionów kraju. – Chcemy pokazać, co będzie działo się we wrześniu z lekcją religii. Człowiek ze swej natury jest istotą religijną, z natury rzeczy więc rzeczywistość duchowa przenika się z rzeczywistością fizyczną. Nie można więc dyskryminować religii jako przedmiotu nauczania – mówi. – Rodzice, opiekunowie i uczniowie nie mogą czuć się ludźmi gorszego sortu, tylko dlatego, że są osobami wierzącymi – bez prawa do oceny na świadectwie, łączeni w różne grupy wiekowe – mówi w rozmowie z misyjne.pl Barbara, była katechetka, która troszczy się o dostęp do nauczania religii dla swojej wnuczki.

Organizatorzy środowego protestu zachęcają do podpisywania petycji do ministry Nowackiej. „Nie zgadzam się na możliwość łączenia uczniów z różnych klas i poziomów edukacyjnych na lekcjach religii. Takie działanie jest przejawem nierówności i niesprawiedliwego traktowania uczniów i nauczycieli religii. Narusza to prawa ucznia, łamie zasady psychologiczne, pedagogiczne i dydaktyczne” – brzmi fragment petycji. Katechetów wspiera też NSZZ Solidarność. Waldemar Jakubowski, przewodniczący oświatowej „Solidarności”, mówił o dyskryminacji nauczycieli religii przez MEN poprzez postawienie ich w sytuacji nagłego ograniczenia lub utraty zatrudnienia w szkole.

fot. PAP/Albert Zawada

Po demonstracji na placu Zamkowym nauczyciele oraz wszyscy, którzy przyszli wesprzeć ich postulaty, przenieśli się do archikatedry św. Jana Chrzciciela. Tam modlili się przy grobie bł. Stefana Wyszyńskiego. – Prymas Tysiąclecia bronił katechezy w szkole i uświadamiał, jak ważne jest katechetyczne kształcenie – mówili katecheci. Później odprawiona została msza święta „o umocnienie dla siebie i dar swobodnego uczestniczenia w lekcjach religii dla swoich uczniów”.

Stowarzyszenie Świeckich Katechetów powstało pod koniec stycznia i zrzesza około 90 nauczycieli religii z całej Polski i ponad 2 tys. sympatyków. Protest na pl. Zamkowym to kontynuacja działań Stowarzyszenia w obronie lekcji religii w polskiej szkole. Od lipca trwa zbiórka podpisów pod petycją broniącą obecności religii w szkołach. Katecheci wystosowali również list do Prezydenta RP Andrzeja Dudy, w którym apelowali o zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego nowych regulacji Ministerstwa Edukacji dot. ograniczania lekcji religii w szkołach.

Galeria (7 zdjęć)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze