Gniezno: modlitwa w intencji kard. Józefa Glempa w 12. rocznicę śmierci
Pod przewodnictwem bp. Radosława Orchowicza modlono się 23 stycznia w katedrze gnieźnieńskiej w intencji zmarłego przed 12 laty Prymasa Polski kard. Józefa Glempa. Wieczorna Msza św. sprawowana była także za wszystkich, którzy 80. lat temu ratowali gnieźnieńską bazylikę prymasowską płonącą wskutek ostrzału sowieckiego.
Wspominając na początku Eucharystii kard. Józefa Glempa, biskup pomocniczy gnieźnieński przypomniał o jego kujawskich korzeniach – rodzinnym Rycerzewie i Inowrocławiu oraz Gnieźnie, gdzie przyjął najpierw święcenia kapłańskie, potem biskupie i gdzie w latach 1981-1992 był arcybiskupem metropolitą gnieźnieńskim. Kochał Boga, kochał Kościół, kochał Ojczyznę i zachęcał do pielęgnowania pamięci historycznej – mówił bp Orchowicz, przyznając, że w tę ostatnią troskę wpisuje się także przypominanie o wydarzeniach i ludziach, którzy 80. lat temu ratowali katedrę gnieźnieńską płonącą na skutek ostrzału żołnierzy sowieckich.
>>> 80 lat temu Armia Czerwona podpaliła archikatedrę gnieźnieńską
Wydarzenia z końca II wojny światowej wspominał w homilii także ks. kan. Andrzej Grzelak. „Ludzie płakali” – cytował jednego z bezpośrednich świadków, który jako siedemnastoletni chłopak bezradnie patrzył na dymiące katedralne wieże. „Jakże musiał boleć widok upokorzonej i płonącej katedry. Była to szczególna rana zadana z premedytacją Polsce i Polakom” – mówił dziekan gnieźnieński.
Wspominając kard. Józefa Glempa duchowny przywołał jego słowa wypowiedziane w gnieźnieńskiej bazylice w 1982 roku, w których przyznawał, że do znajdującego się w niej grobu św. Wojciecha pielgrzymowali wielcy ludzie świata i wielcy ludzie ducha, kolejni arcybiskupi gnieźnieńscy z kard. Stefanem Wyszyńskim i kard. Augustem Hlondem. I wspominając ten długi poczet pielgrzymów prosił o modlitwę, by Bóg dał mu roztropność, nie tą ludzką, ale tą wynikającą z wiary i nauki Kościoła, „żebym – jak wówczas mówił Prymas Glemp – nie głosił swojej nauki, ale naukę Tego, który mnie posłał, Jezusa Chrystusa, abym służył Kościołowi i narodowi”.
„I starał się nieustannie być wiernym i służyć, bo doskonale rozumiał, że gdy człowiek przyjmuje Chrystusa, dotyka się Go, to jest przeniknięty tymi darami, których potrzebuje i może wtedy służyć swojej rodzinie, społeczeństwu, w którym żyje i swojemu narodowi” – podkreślił ks. Grzelak.
>>> Wraz z kard. Glempem skończyła się era prymasów mających wielką władzę w Kościele
Mszę św. koncelebrowali m.in. kanonicy Kapituły Prymasowskiej z wikariuszem generalnym archidiecezji gnieźnieńskiej ks. kan. Zbigniewem Przybylskim, dziekanem kapituły ks. kan. Bogdanem Czyżewskim i proboszczem katedry ks. inf. Przemysławem Kwiatkowskim. Po Mszy św. duchowni odmówili krótką modlitwę w intencji Prymasa Glempa pod upamiętniającym go epitafium.
Uczestnicy Mszy św. zostali również zaproszeni do Centrum Edukacyjno-Formacyjnego w Gnieźnie, gdzie wieczorem odbył się pokaz filmu o podpaleniu katedry gnieźnieńskiej i gdzie prelekcje historyczne wygłosili: dr Marek Szczepaniak i Tomasz Cieślak z IPN Poznań.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |