Zdjęcie poglądowe, Fot. PAP/Grzegorz Momot

GOPR: w 2022 roku przeprowadzono rekordową liczbę działań ratunkowych w górach

Ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (GOPR) przeprowadzili w minionym roku rekordową liczbę działań ratowniczych – na ratunek w góry wyruszali 2 tys. 550 razy udzielając pomocy 2 tys. 699 poszkodowanym. 50 osób zginęło – podsumował prezes zarządu głównego GOPR Paweł Konieczny.

„W 2022 roku nasi ratownicy przeprowadzili rekordową liczbą działań w górach. W sumie na pomoc wyruszaliśmy w góry aż 2550 razy. W większości były to wypadki w tzw. terenie górskim otwartym, ale prowadziliśmy również m.in. 402 akcje poszukiwawcze oraz 3 akcje ratunkowe w jaskiniach. Niestety w zeszłym roku góry upomniały się o życie 50 osób” – powiedział PAP Konieczny.

>>> Zakopane: zapowiada się wysoka frekwencja turystyczna na drugi turnus ferii

Według statystyk GOPR w ostatnich latach liczba działań ratowniczych w górach systematycznie wzrasta. W 2021 r. goprowcy przeprowadzili łącznie 2 tys. 494 działań ratowniczych, a w 2020 r. odnotowano 1 tys. 880 wypraw.

Ratownicy GOPR działają w kilku grupach regionalnych i niosą pomoc w Beskidach, Bieszczadach, Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, Karkonoszach, Sudetach, Pieninach i Gorcach.

Zakopane, śmiertelny wypadek pod Rysami PAP/Grzegorz Momot

Ratownicy GOPR niosą pomoc nie tylko turystom. Wśród ich obszarów działalności jest także pomoc medyczna dla mieszkańców trudnodostępnych obszarów górskich.

„Prowadzimy wiele akcji ratunkowych, gdzie poszkodowanymi są mieszkańcy obszarów górskich. To może być starsza pani z demencją, która opuściła dom w niewiadomym kierunku; grzybiarz, który zabłądził czy pracownik leśny który doznał wypadku” – podsumował prezes GOPR.

>>> To oni pomagają w najbardziej ekstremalnych warunkach, czyli krótka historia o TOPR

GOPR oraz TOPR to jedyne organizacje w Polsce, które zgodnie z prawem mogą prowadzić akcje ratunkowe i poszukiwawcze w górach.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze