Granaty z II wojny znalezione podczas spaceru
Na granaty z czasów II wojny światowej natknęła się podczas spaceru 64-latka z gminy Zamość – poinformowała w niedzielę policja. Kilkanaście niewybuchów znajdowało się około 200 m od zabudowań.
„Saperzy z Chełma, którzy przybyli zneutralizować zagrożenie, łącznie odnaleźli i zabezpieczyli 16 grantów ręcznych” – podała na stronie internetowej Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie.
64-letnia mieszkanka gm. Zamość podczas spaceru z psem zauważyła w polu, w niedalekiej odległości od swojej posesji, trzy granaty z czasów II wojny światowej. Zawiadomiła policję.
>>> Na polach Grunwaldu znaleziono dwa topory z czasów bitwy z 1410 roku
„Granaty zostały prawdopodobnie wypłukane z ziemi przez padający na początku września deszcz. Znajdowały się około 200 metrów od zabudowań” – podano w komunikacie prasowym.
Skierowani na miejsce policjanci zabezpieczyli teren odnalezienia granatów do czasu przyjazdu saperów. Kiedy na miejsce przybył wojskowy patrol saperski z Chełma, okazało się, że niewybuchów jest znacznie więcej. Łącznie saperzy odnaleźli i zabezpieczyli 16 granatów ręcznych.
Policja przypomina, że niewybuchy mogą być bardzo niebezpieczne. O ich odnalezieniu należy natychmiast poinformować policję, a samo miejsce zabezpieczyć, aby osoby nieświadome zagrożenia lub zaciekawione znaleziskiem nie podchodziły zbyt blisko i nie narażały się na niebezpieczeństwo.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |