wykres biuro praca

Fot. pixabay/off

GUS: liczba osób pracujących zdalnie spada [ANALIZA]

W końcu września 2020 r. udział osób, które pracowały zdalnie w związku z sytuacją epidemiczną, w ogólnej liczbie pracujących wyniósł 5,8 proc. i było to o 4,4 punktów procentowych mniej niż w końcu czerwca 2020 r. – podał GUS.

Jak napisano w opracowaniu „Wpływ epidemii COVID-19 na wybrane elementy rynku pracy w Polsce w trzecim kwartale 2020 roku”, zaistniała w marcu 2020 r. sytuacja epidemiczna wpłynęła na ograniczenie działalności podmiotów gospodarki narodowej w dotychczasowej postaci. Według GUS przejawiało się to z jednej strony likwidacją miejsc pracy, a z drugiej otwarciem się pracodawców na formy zatrudnienia pozwalające na zachowanie dystansu społecznego, m.in. pracę zdalną.

>>> Jedna trzecia Polaków z mniejszymi dochodami przez pandemię [RAPORT]

Z danych GUS wynika, że w końcu września 2020 r. udział osób, które pracowały zdalnie w związku z sytuacją epidemiczną w ogólnej liczbie pracujących objętych badaniem GUS „Popyt na pracę” wyniósł 5,8 proc. i było to o 4,4 p.proc. mniej niż w końcu czerwca 2020 r.

Jak podaje GUS, w III kwartale skala wykorzystania pracy zdalnej w sektorze prywatnym była większa niż w sektorze publicznym. W skali całej gospodarki wykorzystanie pracy zdalnej w celu ograniczenia zagrożenia epidemicznego pozostało największe w jednostkach zatrudniających powyżej 49 osób. Udział pracujących zdalnie w jednostkach tej wielkości wyniósł 7,6 proc., ale było to o ok. 4 p.p. mniej niż w II kwartale 2020 r. W jednostkach zatrudniających mniej niż 50 osób pracę zdalnie świadczyło średnio nieco ponad 3 proc. pracujących.

fot. unsplash

Według GUS wykorzystanie pracy zdalnej było bardzo zróżnicowane ze względu na regiony. W stopniu istotnie wyższym niż średnio w Polsce przejście na pracę zdalną miało miejsce w regionie stołecznym. Co szósty pracujący wykonywał tam pracę zdalnie w następstwie epidemii.

Wśród pozostałych regionów zastosowanie omawianej formy pracy w realiach zagrożenia epidemicznego w najmniejszym stopniu miało miejsce w regionach: podlaskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim, gdzie pracę zdalną z powodu zagrożenia COVID-19 wykonywał tylko ok. jeden procent pracujących.

Ponadto, praca zdalna w III kwartale br. była zróżnicowana według rodzaju działalności, na przykład w sekcji PKD obejmującej przetwórstwo przemysłowe praca zdalna była wykonywana przez 2,2 proc. pracujących. Z kolei w usługach skala zjawiska była ponad 4-krotnie większa, przy czym wykorzystanie omawianej formy pracy było warunkowane specyfiką usług. W sekcji informacja i komunikacja tą formą pracy z powodu Covid zostało objętych około 50 proc. pracujących. Z drugiej strony, blisko co 10 pracujący w sekcji wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę pracował zdalnie.

>>> PRCH: o jedną czwartą klientów mniej w centrach handlowych w pierwszym tygodniu po otwarciu 

Tę formę pracy w znaczącym stopniu stosowano także w sekcjach działalność finansowa i ubezpieczeniowa oraz działalność profesjonalna, naukowa i techniczna – zdalnie pracę wykonywał co 4 pracujący w tych sekcjach. W pozostałych sekcjach przejście na pracę zdalną dotyczyło mniej niż 8 proc. pracujących.

GUS odniósł się także w opracowaniu do osób pracujących na kwarantannie. Jak podano, pracujący, którzy według stanu na 30 września 2020 r. korzystali z wynagrodzenia za czas choroby lub zasiłku chorobowego z powodu objęcia kwarantanną lub izolacją stanowili 0,5 proc. ogółu pracujących. Takie przypadki odnotowano w podobnej skali zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym. Nie było też istotnego zróżnicowania udziału pracujących objętych kwarantanną bądź izolacją w jednostkach według ich wielkości. Biorąc pod uwagę rodzaje działalności GUS ocenił, że w końcu września 2020 r. większy niż średnio w Polsce udział pracujących objętych obowiązkiem kwarantanny lub izolacji był w sekcjach związanych z opieką zdrowotną i pomocą społeczną, budownictwem, pozostałą działalnością usługową oraz działalnością związaną z kulturą, rozrywką i rekreacją.

fot. unsplash

Opracowanie GUS zawiera także informacje dotyczące likwidacji miejsc pracy. Według GUS, w III kwartale 2020 r. zlikwidowano 62,4, tys. miejsc pracy. Było to ponad 33 proc. mniej niż w II kwartale 2020 r. W ocenie GUS skala likwidacji związana z rozprzestrzenianiem się COVID-19 odnosiła się do ok. jednej czwartej zlikwidowanych miejsc pracy.

GUS wskazuje, że likwidacja miejsc pracy miała miejsce we wszystkich klasach wielkości jednostek, ale jednocześnie dotyczyła głównie sektora prywatnego.

Biorąc pod uwagę rodzaj działalności według Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) można stwierdzić, że miejsca pracy zlikwidowane z powodu sytuacji epidemicznej były silnie skorelowane z miejscami pracy zlikwidowanymi w ogóle. Na przykład miejsca pracy zlikwidowane w sekcji przetwórstwo przemysłowe stanowiły ok. 22 proc. miejsc pracy zlikwidowanych w całej gospodarce, natomiast miejsca pracy zlikwidowane w tej sekcji w związku z sytuacją epidemiczną ok. 33 proc. ogółu miejsc pracy zlikwidowanych z tego powodu.

Większa różnica między udziałem miejsc pracy zlikwidowanych w związku z sytuacją epidemiczną a udziałem miejsc pracy zlikwidowanych ogółem była w przypadku sekcji działalność związana z zakwaterowaniem i usługami gastronomicznymi. W tej sekcji udział miejsc pracy zlikwidowanych w związku z sytuacją epidemiczną był blisko 4-krotnie większy niż udział miejsc pracy zlikwidowanych ogółem.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze