Handel ludźmi jest trzecim najbardziej dochodowym przestępstwem na świecie
Handel ludźmi jest trzecim, po broni i narkotykach, najbardziej dochodowym przestępstwem na świecie. Każdego roku przestępcy zyskują na handlu ludźmi około 32 miliardów dolarów – podkreślił rzecznik Komendy Głównej Policji inspektor Mariusz Ciarka. Dodał, że 18 października obchodzony jest jako Europejski Dzień Walki z Handlem Ludźmi.
Inspektor Mariusz Ciarka przekazał PAP, że w trakcie Europejskiego Dnia Walki z Handlem Ludźmi organy ścigania, w tym policja, organizacje rządowe jak i pozarządowe starają się uświadomić społeczeństwu, czym jest handel ludźmi i jak się przed nim ustrzec. „Handel ludźmi to nazwa przestępczego procederu, będącego współczesną formą niewolnictwa. Należy jednak przede wszystkim pamiętać, że jest to przestępstwo godzące w podstawowe wartości człowieka jakimi są wolności i godność ludzka” – podkreślił rzecznik KGP.
Handlem ludźmi jest m.in. werbowanie, przekazywanie, przechowywanie lub przyjmowanie osoby z zastosowaniem przemocy lub groźby bezprawnej, uprowadzenia, podstępu czy wprowadzenia w błąd. Przestępcy wykorzystują też krytyczne położenie pokrzywdzonych oraz „obiecują” korzyści majątkowe w celu jej wykorzystania, nawet za jej zgodą, w szczególności w prostytucji, pornografii lub innych formach seksualnego wykorzystania.
>>> W międzynarodowej akcji zatrzymano 130 osób podejrzewanych o handel ludźmi
„Należy podkreślić, że handel ludźmi jest trzecim, po broni i narkotykach, najbardziej dochodowym przestępstwem na świecie. Według Biura Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości, każdego roku sprawcy zyskują na handlu ludźmi około 32 miliardów dolarów” – wyjaśnił.
Prostytucja albo praca przymusowa
Rzecznik KGP wytłumaczył przy tym, że w ostatnich latach ofiary handlu ludźmi wykorzystuje się w dwóch formach – w prostytucji i w pracy przymusowej. „Narażone na niebezpieczeństwo handlu ludźmi są przede wszystkim osoby decydujące się na emigrację. Polska z kraju wyłącznie pochodzenia ofiar stała się krajem zarówno ich tranzytu, jak i przeznaczenia. Ofiary pochodzą głównie z krajów Europy Wschodniej, tj. Ukrainy, Bułgarii, Rumunii, a także państw azjatyckich – Tajlandii, Chin. Polskie ofiary wykorzystywane są głównie w krajach Europy Zachodniej – w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemczech” – przekazał.
„W ostatnich miesiącach kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej oraz rozpoczęcie działań wojennych przez Rosję na Ukrainie spowodowały intensyfikację działań służb w celu ograniczenia procederu handlu ludźmi. Sama tylko policja odnotowała kilkaset prób przewozu przez Polskę głównie z Białorusi ponad 1,7 tys. nielegalnych imigrantów” – podał.
Inspektor zauważył, że natomiast sytuacja na granicy polsko-ukraińskiej spowodowała zagrożenia głównie dla dzieci i kobiet uciekających przed wojną. „Przedłużające się działania wojenne na Ukrainie mogą spowodować, że obywatele tego kraju mogą stać się grupą zagrożoną handlem ludźmi i przestępstwami jemu towarzyszącymi” – zaznaczył.
„Część uchodźców nawet po zakończeniu konfliktu pozostanie w krajach Unii Europejskiej, w tym w Polsce. Osoby takie chcąc rozpocząć swoje życie od nowa mogą stać się łatwym celem grup przestępczych specjalizujących się we współczesnym niewolnictwie. Należy więc liczyć się z ryzykiem, że pozostający na terenie krajów UE obywatele Ukrainy mogą paść ofiarami tej formy wykorzystania w najbliższych latach” – ocenił.
>>> Caritas Europa: uwaga na handel ludźmi na granicy
Działanie ponad granicami
Przypomniał, że od 22 stycznia 2014 roku w strukturach Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji funkcjonuje Wydział do Walki z Handlem Ludźmi. „Zadaniem tego wydziału jest zwalczanie handlu ludźmi, sutenerstwa, stręczycielstwa i kuplerstwa, a także zwalczanie pedofilii i pornografii dziecięcej oraz przestępstw o charakterze seksualnym. Natomiast w komendach wojewódzkich policji oraz w Komendzie Stołecznej Policji funkcjonują etatowe wojewódzkie zespoły dw. z handlem ludźmi, umiejscowione w strukturach wydziałów kryminalnych” – wskazał. Dodał przy tym, że policja w walce z handlem ludźmi współpracuje też z organizacjami pozarządowymi, społecznymi i instytucjami użyteczności publicznej.
„Z uwagi na międzynarodowy charakter przestępstwa handlu ludźmi, w kontekście nie tylko samych ofiar, ale także zorganizowanych grup przestępczych, podejmowane są działania wykraczające poza granice Polski. Na tym polu polska Policja współpracuje z polskimi i zagranicznymi oficerami łącznikowymi, a także międzynarodowymi instytucjami policyjno-prokuratorskimi jak m.in. Interpol, Europol, czy Eurojust. Ponadto policja bierze udział w europejskiej platformie przeciwko zagrożeniom przestępczością +EMPACT+, w ramach której ustalane są główne cele i zadania w zakresie zwalczania i zapobiegania handlowi ludźmi w obszarze Europy” – wyjaśnił.
Przekazał też, że w ramach Biura Kryminalnego KGP funkcjonuje specjalna infolinia, dzięki której można przekazać informacje o przypadkach handlu ludźmi lub uzyskać stosowną pomoc – +48 47 72 565 02. „Dzwoniąc na wskazany numer lub pisząc na adres: [email protected], można zapobiec ludzkim tragediom” – podał.
„O przestępstwie, jakim jest handel ludźmi należy pamiętać każdego dnia, nie tylko 18 października. Warto więc wiedzieć jak ustrzec się przed takimi zagrożeniami i gdzie udać się po właściwą pomoc” – dodał rzecznik KGP.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |