fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Hiszpania: Państwo Islamskie chce odzyskać miejsca, które „należały do muzułmanów”

Jednym z celów Państwa Islamskiego jest rekonkwista Al- Andalus w dzisiejszej Hiszpanii – wynika z artykułu redakcyjnego opublikowanego w oficjalnym piśmie terrorystycznej organizacji islamskich fundamentalistów. Zawarte tam tezy cytuje w niedzielę „La Razon”.

Al-Andalus jest arabską nazwą Półwyspu Iberyjskiego, nadaną przez jego muzułmańskich zdobywców od VIII w.

W publikacji fundamentaliści podkreślili, że stawianie oporu to za mało i że muszą przejść do „świętej wojny” – dżihadu. „Wszystkie dzisiejsze bitwy na wschodzie i zachodzie to nic innego, jak stacje na drodze do Jerozolimy, Mekki, Al-Andalus (Hiszpanii), Bagdadu, Damaszku i innych miejsc, które należały do muzułmanów” – napisali.

>>> Terroryzm zalewa kolejne kraje Afryki 

„Ludzie muszą sobie zdać sprawę, że dżihad różni się od stawiania oporu. To taka różnica, jak między prawdą a fałszem. Ludzie muszą skorygować kierunek i dostosować swój kompas do wskaźnika dżihadu, a nie do (biernego) oporu” – wskazali. Celem Państwa Islamskiego jest stworzenie na tych obszarach kalifatu.

Fot. youtube.com

„Bojownicy kalifatu dobrze znają swoją drogę, nie przyszli za późno i nie zatrzymali marszu” – czytamy na łamach „La Razon”.

W ocenie hiszpańskiego dziennika Państwo Islamskie wskazało Hiszpanię jako główny cel akcji terrorystycznych i odniosło ją do innych miejsc, gdzie terroryści są szczególnie aktywni, jak Irak, Syria, Sahel czy Mozambik.

Zdaniem dziennika, te deklaracje są śledzone przez miliony muzułmanów, stwarzając niebezpieczeństwo radykalizacji poglądów wielu z nich.

Szef Biura ONZ ds. Zwalczania Terroryzmu (UNOCT), Rosjanin, Władimir Woronkow ostrzegał wcześniej, że ze względu na pandemię zwiększyło się zagrożenie dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa ze strony ISIS. Społeczno-gospodarcze i polityczne konsekwencje epidemii mogą uczynić ludzi bardziej podatnymi na radykalizacje i rekrutacje – powiedział.

„Dżihadyści są w Europie, a do infiltrowania Zachodu wykorzystują teraz kanały migracyjne” – twierdzi dziennik.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze