fot. pixabay

Hiszpania: zmarł wybitny astrofizyk i wynalazca, jezuita o. M. Carreira Vérez

W wieku niespełna 89 lat zmarł 3 marca w Salamance o. Manuel María Carreira Vérez – hiszpański jezuita, jeden z najwybitniejszych współczesnych astrofizyków, poza tym fotograf, wynalazca, zwolennik bliskiego sojuszu nauki i wiary.
 
W swoim długim życiu współpracował z wieloma instytucjami, m.in. z Watykańskim Obserwatorium Astronomicznym i z Amerykańską Agencją Badań Kosmicznych (NASA). Odszedł jednak osamotniony i częściowo zapomniany z powodu choroby Alzheimera, na którą zapadł pod koniec życia.

Duszpasterz i astronom

Przyszły zakonnik urodził się 31 maja 1931 r. w miasteczku Villarube w Galicji.  W 1948 r. wstąpił do Towarzystwa Jezusowego (jezuitów) w Salamance i na miejscowym uniwersytecie studiował języki klasyczne, po czym kontynuował studia z filozofii na Papieskim Uniwersytecie Comillas w Madrycie. 

W 1960 r. w amerykańskim mieście West Waden przyjął święcenia kapłańskie, po czym w 1966 ukończył studia z fizyki na uniwersytecie w Cleveland. Również w USA, na Uniwersytecie Katolickim się doktoryzował pod kierunkiem noblisty prof. Clyde’a Cowana – odkrywcy neutrino. Równolegle do pogłębiania wiedzy naukowej pracował za oceanem duszpastersko jako kapłan w kilku parafiach.

>>> Ks. prof. M. Heller: gdy wiara nie jest oparta na nauce, łatwo przeobraża się w zabobon albo w bajkę [ROZMOWA]

Zasłynął z rozległej wiedzy przede wszystkim z dziedziny astrofizyki, prowadząc własne badania i wykładając przez ponad 30 lat ten przedmiot na różnych uczelniach, sympozjach i zgromadzeniach naukowych w Hiszpanii i w Ameryce Łacińskiej, ale też w Irlandii, we Francji, w Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Przez wiele lat prowadził badania i kursy w Watykańskim Obserwatorium Astronomicznym, w którego władzach zasiadał 15 lat. Współpracował przy wielu projektach w NASA.

W obronie wiary i nauki

Dzięki umiejętności jasnego i przystępnego przedstawiania najtrudniejszych nawet zagadnień i zdolności gawędziarskich był chętnie zapraszany na wykłady, i to często w te same miejsca, gdyż słuchacze z wielką przyjemnością przyjmowali jego wypowiedzi. Jego długoletni przyjaciel, jezuita ks. Antonio Pérez García, wspominał, że ludzie słuchali z zapartym tchem jego wykładów i żałowali, że już skończył. Podkreślił, że naukowcy bardzo lubili rozmawiać z nim o wszystkim, co wiedział.

Ks. Carreira zasłynął nie tylko jako astrofizyk, ale też jako wynalazca i zdolny fotograf przestrzeni kosmicznej. Wynalazł szereg urządzeń pomagających lepiej obserwować niebo i poprawiających jakość warunki pracy astronoma, a jeden z jego pomysłów amerykańskie pismo fachowe „Sky and Telescope” uznało za najlepszy w 2001 roku.

>>> Do prawdy dochodzi się wspólnie

Przy tym wszystkim profesor jezuita był gorącym obrońcą tezy o zgodności nauki i wiary, między którymi – jak podkreślał – nie ma i nie może być żadnej sprzeczności. W 2016 zapadł na chorobę Alzheimera, która stopniowo pozbawiała go pamięci i świadomości otaczającego go świata. Ostatnie lata życia spędził, częściowo zapomniany, w domu jezuitów św. Błażeja w Tormes koło Salamanki.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze