Ikona św. Józefa dla prezydenta USA
Eugenia Bigun, żona tegorocznego laureata Nagrody Orła Jana Karskiego, Wołodymyra Biguna, dowódcy 7 chorągwi 207. Batalionu Obrony Terytorialnej Kijowa obdarzyła ikoną z wizerunkiem św. Józefa prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena, którego patronem jest św. Józef – poinformowało Towarzystwo Jana Karskiego.
Ikona z dedykacją „od społeczeństwa ukraińskiego” wkrótce zostanie wręczona prezydentowi w kościele pod wezwaniem św. Józefa w rodzinnej parafii prezydenta w Wilmington w stanie Delaware w USA. W tym roku Kapituła Nagrody Orła Jana Karskiego uhonorowała ukraińskiego bohatera Wołodymyra „Wowkę” Biguna, Dowódcę 7 Chorągwi 207 Batalionu Obrony Terytorialnej Kijowa za: heroizm obrony wolności przed rosyjskim faszyzmem, broniąc nie tylko Ukrainy, ale i Polski.
Przed wojną prowadził mikrobiznes i dostarczał meble do szkół. W dzień inwazji zgłosił się jako ochotnik do komendy uzupełnień obrony terytorialnej Kijowa. Mimo braku początkowego doświadczenia bojowego (choć po szkole Kadetów), zgodził się na objęcie dowodzenia stuosobową chorągwią rotą) Obrony Terytorialnej. Jest jej dowódcą od momentu sformowania. Jego rota stanęła na linii obrony miasta. Żołnierze, w tym wielokrotnie Wowa, doprowadzali do zatrzymań rosyjskich dywersantów. Już w marcu rota Wowy, mimo, iż należąca do obrony terytorialnej, a nie do oddziałów liniowych Sił Zbrojnych Ukrainy, brała udział w operacjach specjalnych – najpierw w ubezpieczeniu 44 brygady artylerii ciężkiej pod Hostomelem, a następnie na pierwszej linii obrony na północ od Kijowa (niedaleko Czernobyla).
Z wielkim osobistym zaangażowaniem zapewnił swoim żołnierzom dobre wyposażenie i przeszkolenie. Po odejściu sił rosyjskich spod Kijowa, jako sformowana na miejscu ukraińska rota obrony terytorialnej, mogli pozostać w/obok stolicy. Wowa jednak tak długo i dobitnie wnioskował w sztabach o włączenie ich do walki w obronie ojczyzny na wschodzie, aż udało mu się znów postawić na swoim. Obecnie on i jego rota walczy w jednym z trzech najgorszych miejsc w Donbasie – w Lisiczańsku, odpierając ataki wroga starające się zająć to miasto oraz przyległy Siewierodonieck. Jest wzorem dla swoich żołnierzy, ale też ojcem dwójki dzieci i mężem. Jego rodzina cały czas pozostaje w Kijowie.
„Zdajemy sobie sprawę, że takich bohaterów jak On jest w Ukrainie wielu, dlatego też wierzymy, że po przyjęciu Orła Jana Karskiego zadedykuje go Im Wszystkim. Wierzymy, że Wołodymyr Bigun wszędzie gdzie staje do walki ze swoją rotą broni także Polski. Tak jak ona przygarnia dziś Jego Braci i Siostry. Dlatego obie tegoroczne Nagrody niosą przesłanie braterskiej symetrii” – głosił werdykt.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |