fot. EPA/Bagus Indahono

Imam największego meczetu w Belgii wydalony z kraju

Władze Belgii cofnęły pozwolenie na pobyt imamowi największego meczetu w kraju, Mohamedowi Toujganiemu. Według sekretarza stanu ds. azylu i migracji Sammy’ego Mahdiego imam siał nienawiść i stanowił poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Sekretarz stanu już w październiku wycofał imamowi meczetu, który znajduje się w brukselskiej dzielnicy Molenbeek, pozwolenie na pobyt w Belgii. Toujgani odwołał się od tej decyzji.

>>> Belgia: religia zniknie ze szkół?

W czwartek rano rozgłośnia VRT poinformowała, że imam opuścił już Belgię. Według Mahdiego pochodzący z Maroka przywódca religijny stanowił poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego – przypomina dziennik „De Standaard”.

„Chcemy wysłać sygnał, że ten, kto sieje nienawiść, dzieli nasze społeczeństwo i zagraża naszemu bezpieczeństwu, nie jest mile widziany w naszym kraju” – cytuje ministra „DS”.

Toujgani, który nie ma belgijskiego obywatelstwa, musi przestrzegać zakazu wjazdu do Belgii przez następne 10 lat. „DS” pisze, że Toujgani, choć mieszkał w Belgii od 1982 r., nie mówił ani po francusku, ani po niderlandzku. W 2019 r. ujawniono nagranie z 2009 r., na którym Toujgani wzywał podczas kazania do palenia Żydów.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze