
Fot. PAP/EPA/MAST IRHAM
Indonezja: papież dobrze zniósł trudy intensywnego dnia w Dżakarcie
Papież Franciszek, składający wizytę w stolicy Indonezji Dżakarcie, bardzo dobrze zniósł trudy intensywnego dnia spotkań i uroczystości.
Trwały one w środę od wczesnego rana do wieczoru. 87-letni papież był pełen energii, wygłosił dwa długie przemówienia, improwizował i żartował. Forma papieża budzi szczególne zainteresowanie, bo to początek jego rekordowo długiej, 12-dniowej podróży do Azji i Oceanii.
>>> Charakter papieskich pielgrzymek się zmienia [KOMENTARZ]
Oficjalna poranna ceremonia powitania przed Pałacem Prezydenckim w Dżakarcie w dokuczliwym upale i smogu, spotkanie z prezydentem Indonezji Joko Widodo, przemówienie do władz kraju, spotkanie z duchowieństwem katolickim w katedrze i długie wystąpienie, na koniec wizyta w Domu Młodzieży. Tak minęła środa, drugi dzień wizyty papieża w Dżakarcie.

Pod wieczór Franciszek spotkał się z około 300 młodymi ludźmi z działającej w wielu krajach fundacji edukacyjnej Scholas Occurrentes, do której należą tysiące placówek. Słuchał młodzieży z uwagą i odpowiadał na pytania. Wzruszył się słuchając młodej muzułmanki, która powiedziała mu, że była w katedrze i nauczyła się tolerancji.
Podczas swobodnej rozmowy papież tłumaczył młodzieży, że życie należy przeżywać w „różnorodności”. „Gdyby wszystko było takie samo, byłoby nudno” – stwierdził. Radził też, by prowadzić z innymi dialog, dyskutować; „ale zawsze razem”, „jak bracia” – dodał. Franciszek mówił, że „dyskusja między przyjaciółmi to coś pięknego”.

Gdy żegnał się z młodymi Indonezyjczykami powiedział, że udziela błogosławieństwa „ważnego dla wszystkich religii”. Opuszczając Dom Młodzieży papież spojrzał na zegarek – jego intensywny dzień z krótką przerwą trwał ponad 10 godzin.
W czwartek rano Franciszek odwiedzi Meczet Niepodległości, gdzie weźmie udział w spotkaniu międzyreligijnym, a po południu odprawi na stołecznym stadionie mszę dla kilkudziesięciu tysięcy osób. W Indonezji papież pozostanie do piątku. Tego dnia wyruszy do Papui-Nowej Gwinei.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |