Iran: pierwszy kardynał – wyróżnienie i wielka odpowiedzialność
Jedną z najbardziej zaskakujących nominacji wśród nowych kardynałów, których nazwiska Franciszek ogłosił 6 października, było obdarzenie tą godnością łacińskiego arcybiskupa Teheranu i Isfahanu w Iranie, belgijskiego franciszkanina Dominique’a Josepha Mathieu. Ten 61-letni obecnie zakonnik sprawuje swój urząd od 2021 w kraju, w którym niewielka mniejszość chrześcijańska napotyka liczne utrudnienia w wyznawaniu swej wiary i w normalnym życiu religijnym.
Kardynał nominat urodził się 13 czerwca 1963 w mieście Arlon – stolicy belgijskiej prowincji Luksemburg (południowo-wschodnia część kraju). Po ukończeniu szkoły średniej najpierw uzyskał licencjat z ekonomii, niebawem jednak poczuł w sobie powołanie duchowe i wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych (OFMConv). 23 września 1984 złożył w nim śluby czasowe, a 20 września 1987 – śluby wieczyste i 24 września 1989 przyjął święcenia kapłańskie. Następnie sprawował różne funkcje w Zakonie: był m.in. promotorem powołań, sekretarzem i przełożonym belgijskiej prowincji franciszkanów konwentualnych, a po jej zjednoczeniu z prowincją francuską – delegatem generalnym, był też rektorem narodowego sanktuarium św. Antoniego z Padwy w Brukseli i stał na czele działającej tam konfraterni. Przewodniczył Środkowoeuropejskiej Federacji Braci Mniejszych Konwentualnych oraz wchodził w skład Międzynarodowej Komisji Spraw Gospodarczych swego Zakonu.
W 2013 wyjechał do Libanu, gdzie został członkiem Prowincjalnej Kustodii Wschodu i Ziemi Świętej oraz sekretarzem kustodialnym, formatorem, mistrzem nowicjatu i wreszcie rektorem postulantów i kandydatów. Od 2019 był definitorem generalnym i asystentem generalnym dla Federacji Europy Środkowej Braci Mniejszych Konwentualnych. Na tym stanowisku zastała go 8 stycznia 2021 papieska nominacja na arcybiskupa utworzonej w tym dniu archidiecezji łacińskiej Teheranu i Isfahanu w Iranie. Sakrę przyjął 16 lutego tegoż roku. Obecnie zaś Franciszek włączył go w skład Kolegium Kardynalskiego jako pierwszego hierarchę obdarzonego tą godnością w tym kraju.
Purpurat zakonnik (trzeci franciszkanin konwentualny wśród obecnych kardynałów) zna języki: francuski, angielski, włoski, niderlandzki i niemiecki, ponadto może się porozumieć po arabsku. Interesuje się też m.in. astronomią i różnymi dziedzinami współczesnych nauk.
W Iranie, w którym przebywa od 3 lat, pełni niełatwą służbę duszpasterską wśród nieco ponad 22 tys. katolików różnych obrządków, w tym ok. 6 tys. łacińskich. W sumie wszystkich chrześcijan (protestantów, ormiańskich, asyryjskich i innych) jest nieco ponad pół miliona, tym samym są oni niewielką mniejszością wśród ok. 84 mln mieszkańców tego kraju, w przytłaczającej większości muzułmańskim, przy czym ponad 95 proc. miejscowych wyznawców islamu stanowią szyici.
Podobnie jak w większości innych krajów, rządzonych przez muzułmanów, chrześcijanie napotykają liczne trudności i problemy w swobodnym wyznawaniu swej wiary i w normalnym funkcjonowaniu. Stosunki te jeszcze bardziej się zaostrzyły, zresztą dotyczy to nie tylko wyznawców Chrystusa, ale też innych mniejszości religijnych i etnicznych, po zamordowaniu 16 września 2022 młodej, 20-letniej studentki Kurdyjki Mahsy Amini. Jej całkowicie bezsensowna, nawet jak na warunki irańskie, śmierć (zginęła dlatego, że miała niedostatecznie zasłonięte włosy) spowodowała gwałtowne protesty antyrządowe. Władze odpowiedziały na to wzmożeniem represji, które objęły także życie religijne.
Abp Mathieu, który sakrę przyjął w lutym 2021 w rzymskim klasztorze Dwunastu Apostołów, mógł objąć swój urząd dopiero w listopadzie tegoż roku, gdyż wcześniej nie wyrażały na to zgody władze w Teheranie. Podobne losy spotykają wielu misjonarzy zagranicznych, łącznie z tymi, którzy spędzili w tym kraju pół wieku lub którzy chcą pracować z trędowatymi w leprosoriach. Wielu z nich rząd cofnął w ostatnich latach wydane wcześniej zezwolenia na pobyt stały, toteż musieli oni opuścić ten kraj. Władze wręcz obsesyjnie obawiają się wszelkiego „prozelityzmu”, czyli przeciągania wiernych na swoją stronę, choć żadna ze wspólnot chrześcijańskich nie prowadzi takiej działalności.
A jednak, mimo surowych ograniczeń i represji społeczności chrześcijańskie, jak np. Rada Hamgaam Zjednoczonych Kościołów Chrześcijańskich Iranu, organizacja Artykuł 18 i Ośrodek Teologiczny Pars odważyły się ogłosić wspólny komunikat, demaskujący „dyktaturę religijną”, której doświadcza naród irański oraz zapowiedziały, że włączają się „w walkę o prawdę i sprawiedliwość po śmierci Mahsy Amini”, której odebrano życie, gdy miała zaledwie 20 lat „tylko dlatego, że inaczej myślała”.
Niebawem więc kardynał arcybiskup Teheranu i Isfahanu będzie musiał starać się uspokoić umysły i dusze wspólnoty, która wraz ze społeczeństwem irańskim czuje głęboką niepewność w obliczu następnych i coraz silniejszych starć między swym rządem a Izraelem. I chociaż kardynał-zakonnik lubi oglądać gwiazdy, to obecnie wszyscy muszą spoglądać w niebo, ponieważ może się tam pojawić jakiś pocisk.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |