fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN

Izraelscy lekarze: uwolnieni zakładnicy Hamasu są niedożywieni

Trzech Izraelczyków zwolnionych w sobotę przez Hamas po 491 dniach niewoli jest w złym stanie medycznym – są niedożywieni i stracili dużo masy ciała – poinformowali zajmujący się nimi lekarze. Według mediów porwani byli głodzeni i przetrzymywani głównie w tunelach w bardzo złych warunkach.

Eli Szarabi, Ohad Ben Ami i Or Lewi zostali uwolnieni w sobotę w ramach piątej tury wymiany izraelskich zakładników Hamasu na Palestyńczyków osadzonych w izraelskich więzieniach. Tego samego dnia Izrael wypuścił 183 więźniów. Wymiana jest częścią trwającego tymczasowego zawieszenia broni w wojnie Izraela z Hamasem w Strefie Gazy.

Stan zdrowia Lewiego i Szarabiego jest zły i budzi „głębokie i poważne obawy” dotyczące kondycji uprowadzonych, którzy są wciąż więzieni przez Hamas – powiedziała dyrektorka szpitala Szeba w Tel Awiwie, Jaek Frankel Nir. Ben Ami jest poważnie niedożywiony i bardzo schudł – dodał jeden z lekarzy szpitala Ichilow w Tel Awiwie.

Izraelskie wojsko i służba medyczna, które odebrały izraelskich zakładników, fot PAP/EPA/ATEF SAFADI

W izraelskich mediach zaczęły pojawiać się relacje z opowieści zakładników przekazanych rodzinie o warunkach, w których byli przetrzymywani.

34-letni Lewi spędził niewolę głównie w tunelach, pozwalano mu brać prysznic raz na kilka miesięcy, cały ten czas chodziło boso, w sobotę rano po raz pierwszy od porwania 7 października 2023 r. mógł założyć buty – poinformowała stacja Kanał 12. Lewi do soboty nie znał tez losu swojej żony Ejnaw, która została zamordowana podczas ataku Hamasu. Przez 16 miesięcy mężczyzna schudł 20 kilogramów, a porywacze zaczęli go lepiej karmić dopiero w ostatnich dniach, tuż przed jego uwolnieniem – dodała stacja.

Terroryści Hamasu znęcali się nad porwanymi psychicznie i fizycznie, ograniczali im możliwość korzystania z toalety, czasami przez cały dzień otrzymywali do jedzenia tylko kawałek pity – przekazały rodziny uwolnionych. Według lekarzy stan zwolnionych pokazuje, że Hamas „głodzi zakładników”.

Rodziny zakładników czekające na ich uwolnienie, fot. PAP/EPA/ATEF SAFADI

Szarabi, Ben Ami i Lewi zostali przekazani pracownikom czerwonego Krzyża podczas „ceremonii” zorganizowanej przez Hamas rano w Strefie Gazy. Widok wychudzonych i osłabionych zakładników wywołał w Izraelu falę oburzenia i wzmocnił nawoływania do jak najszybszego uwolnienia wszystkich uprowadzonych. W niewoli w Strefie Gazy pozostaje jeszcze 73 Izraelczyków. Według oceny izraelskiej armii 34 osoby z tej grupy już nie żyją.

Wieczorem w Tel Awiwie odbyła się demonstracja nawołująca izraelski rząd i prezydenta USA Donalda Trumpa do przyspieszenia procesu uwalniania zakładników. Według wcześniejszych ustaleń w pierwszej fazie rozejmu, która potrwa do początku marca, ma zostać uwolnionych w sumie 33 uprowadzonych Izraelczyków. Jak dotąd wypuszczono 16. Poza nimi zwolniono też pięciu Tajlandczyków, którzy również zostali porwani 7 października 2023 r.

Strefa Gazy, fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Los drugiej gazy rozejmu, w czasie której mają być zwolnieni pozostali przy życiu zakładnicy, jest niepewny. Premier Izraela Benjamin Netanjahu, który przebywa z wizytą w USA podkreślił, że rząd zrobi wszystko, by uwolnić pozostałych uprowadzonych i „zlikwidować Hamas”. Stan uwolnionych w sobotę Izraelczyków „po raz kolejny pokazuje czym są potwory z Hamasu, które wymordowały naszych obywateli i znęcają się nad zakładnikami” – dodał premier.

Rządzący Strefą Gazy Hamas najechał 7 października 2023 r. Izrael zabijając ok. 1200 osób i porywając 251. W rozpoczętej po ataku wojnie zginęło ponad 47 tys. mieszkańców Strefy Gazy.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze