Jak Kościół powinien służyć? Bp Tuczapeć wyodrębnił trzy fundamenty

Chcemy, aby każda nasza parafia stała się miejscem ujawniania się miłosierdzia Bożego wobec potrzebujących – powiedział 11 lipca na Synodzie Biskupów Greckokatolickich w Przemyślu bp Wasyl Tuczapeć, przewodniczący Wydziału Służby Społecznej Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK).

Przypomniał on, że strategia i duszpasterski plan rozwoju tej służby przyjęto jeszcze w 2016 roku, a u jego podstaw leżą trzy podstawowe czynniki: pielęgnowanie wśród wiernych ducha ofiarności i odpowiedzialności społecznej, służba dla dobra potrzebujących oraz rozwój instytucjonalny i podwyższanie kwalifikacji świadczonych posług społecznych.

Duch ofiarności

W odniesieniu do pierwszego elementu biskup zaznaczył, że „chcemy zwrócić uwagę każdego naszego wiernego, że okazywanie miłosierdzia osobie potrzebującej jest przejawem naszej miłości do niej, wypełnieniem przykazania miłości, będącej największym przykazaniem chrześcijańskim”.

>>> Uczestnicy Synodu Biskupów UKGK spotkali się przedstawicielami katolickich organizacji pomocowych

Potrzebującym

Służenie potrzebującym to konkretne uczynki miłosierdzia – mówił dalej władyka. Podkreślił, że „ważne jest, abyśmy jako Kościół nie byli obojętni ani bierni wobec ludzi w potrzebie, ale starali się zobaczyć ich, a następnie na miarę swych możliwości okazali im swoje miłosierdzie”.

Podwyższanie kwalifikacji

Trzeci fundament strategii rozwoju społecznej służby Kościoła to instytucjonalny rozwój i podwyższanie kwalifikacji świadczenia tego rodzaju usług. Mówca wskazał, że „jeśli nasza służba będzie usystematyzowana, będziemy mogli lepiej i więcej pomagać ludziom”. Przy każdej parafii UKGK powinny być osoby, które byłyby odpowiedzialne za służbę społeczną i inicjowałyby pomoc potrzebującym w terenie – oświadczył przewodniczący Wydziału.

>>> Bp Trochanowski: ten Synod Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego jest wyjątkowy

Wspomniał następnie, że obecnie, gdy Ukraina znajduje się w stanie wojny, wielu ludzi, zwłaszcza na wschodzie i południu kraju, opuściło swe domostwa i albo wyemigrowali za granicę, albo stali się przymusowymi przesiedleńcami, potrzebującymi pomocy tam, dokąd wyjechali. „Właśnie dlatego my jako Kościół zwracamy swą uwagę na takich ludzi, aby im służyć” – stwierdził bp Tuczapeć. Jednocześnie zauważył, że są też tacy ludzie, którzy pozostali na miejscu i też potrzebują pomocy. „Chcemy, aby każda nasza parafia stała się miejscem przejawu miłosierdzia Bożego wobec potrzebujących” – podsumował swe wystąpienie hierarcha, który dokładnie 25 lat temu, 12 lipca 1997 przyjął w Iwanofrankowsku sakrę biskupią.

Zobacz także