fot. PAP/Radek Pietruszka

Jarosław Kaczyński o projekcie likwidacji Funduszu Kościelnego: antyreligijna obsesja

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że projekt ustawy zakładający likwidację Funduszu Kościelnego to „żądania mające charakter antyreligijnej obsesji”, charakterystycznej dla dzisiejszej lewicy. Kościół katolicki jest częścią życia społecznego – podkreślił.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości został zapytany na konferencji prasowej o projekt Lewicy dotyczący likwidacji Funduszu Kościelnego.

„Każdy ma prawo uważać, co chce – ktoś może uważać, że nie powinno być Funduszu Kościelnego, ale to są żądania mające charakter antyreligijnej obsesji, charakterystycznej dla dzisiejszej lewicy. Żaden rozsądny człowiek nie powinien się tym przejmować, zarówno wtedy, kiedy jest wierzący i kiedy nie jest” – ocenił prezes PiS.

Kaczyński podkreślił, że Kościół katolicki jest częścią życia społecznego, a likwidacja Funduszu Kościelnego uderzyłaby w jego funkcjonowanie, chociaż sam fundusz stanowi kwotę będącą jedynie „sumą, która jest dalece poniżej promila z punktu widzenia budżetu państwa”. Dodał, że jego likwidacja dotknęłaby jednak bezpośrednio księży, w tym miałaby wpływ na wysokość ich emerytur.

Propozycja likwidacji Funduszu Kościelnego – zdaniem Kaczyńskiego – ma być „wynikiem tego, jak nieszczęśliwie przebiegała nasza historia”.

W poniedziałek szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała o skierowaniu wniosku o wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu projektu ustawy likwidującego Fundusz Kościelny.

Z kolei w środę Dziemianowicz-Bąk, która jest posłanką Lewicy, przedstawiła założenia projektu, przygotowanego przez MPRiPS z udziałem parlamentarzystów Lewicy, ws. likwidacji Funduszu Kościelnego. Zakłada on, że 50 proc. składek na ubezpieczenia społeczne opłacaliby duchowni, a 50 proc. zatrudniający ich Kościół. Podkreśliła, że Fundusz nie może być „ZUS-em kleru” i musi zniknąć.

>>> 70 lat temu w więzieniu na Rakowieckiej zmarł ks. Zygmunt Kaczyński – poseł na Sejm II RP

Poinformowała, że w projekcie zaproponowano współfinansowanie składek na renty i emerytury osób duchownych przez nie same i przez Kościoły, czyli – jak zaznaczyła – przez pracodawcę, jakim jest Kościół czy związek wyznaniowy i pracownika, jakim jest osoba duchowna.

Fundusz Kościelny powstał na mocy ustawy z 20 marca 1950 r. Według założeń miał być formą rekompensaty dla Kościołów i związków wyznaniowych za przejęte od nich przez państwo nieruchomości ziemskie. Z tych nieruchomości miała zostać utworzona masa majątkowa, z której dochód miał być dzielony między Kościoły proporcjonalnie do wielkości zabranych nieruchomości.

95 proc. wydatków Funduszu Kościelnego to obecnie składki na ubezpieczenia społeczne osób duchownych. Korzystają z niego wszystkie działające legalnie w Polsce związki wyznaniowe, także te, które nie działały w naszym kraju w 1950 r. i nie utraciły żadnych nieruchomości.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze