fot. PAP/Piotr Nowak

Jasna Góra: pamięć o ofiarach katastrofy smoleńskiej

Szczególna pamięć o ofiarach katastrofy smoleńskiej trwa na Jasnej Górze. W Sanktuarium zanoszona jest nie tylko modlitwa, ale to tu, w Skarbcu Pamięci Narodu gromadzone są liczne pamiątki po tych, którzy zginęli 10 lat temu.

Niezwykłą wymowę ma Epitafium Smoleńskie znajdujące się przed wejściem do Kaplicy Matki Bożej. Na tablicy znajdą się nazwiska wszystkich ofiar katastrofy. W epitafium wmontowana jest tablica upamiętniająca ofiary smoleńskie, którą Rosjanie usunęli z miejsca tragedii w nocy przed pierwszą rocznicą katastrofy. 

>>> Jacek Świat: powinniśmy bardziej wczytać się w dekalog [10 LAT PO SMOLEŃSKU]

Liczne pamiątki świadectwem dla potomnych

Epitafium jest też wyrazem czci i miłości względem tych, którzy oddali życie za naszą Ojczyznę, zamordowani w Katyniu 80 lat temu.

– Zapisujemy te imiona w duchowej stolicy Narodu Polskiego ku ich wiecznej pamięci, ku pamięci przyszłych pokoleń młodych Polaków, ku przestrodze i ku przypomnieniu, że zgoda buduje, a niezgoda rujnuje – mówił podczas odsłonięcia tablicy o. Roman Majewski, ówczesny przeor Jasnej Góry.

Fragment samolotu Tu-154M paulini umieścili w nowej sukni Matki Bożej, będącej Wotum Narodu Polskiego.

O tragedii smoleńskiej przypominają na Jasnej Górze pamiątki pozostawione tu przez rodziny ofiar. W bastionie św. Rocha w części nazwanej „wota smoleńskie” są m.in. piuska biskupa polowego Wojska Polskiego Tadeusza Płoskiego; mundur śp. gen. Bronisława Kwiatkowskiego, dowódcy operacyjnego Sił Zbrojnych RP, a także m.in. płaszcz, beret i szabla; mundur, czapka i generalskie odznaki – pamiątki po gen. Andrzeju Błasiku, dowódcy Sił Powietrznych RP.

10 rocznica katastrofy obchodzona nad grobami tych,którzy w niej zginęli. fot. PAP/Piotr Nowak

Maryja towarzyszyła tym, którzy zginęli

– Po katastrofie czymś naturalnym było dla nas to, że wszystkie pamiątki po Stefanie zaniesiemy Matce Częstochowskiej na Jasną Górę. Do kogo mamy się uciekać jak nie do Niej – mówił Andrzej Melak, brat zmarłego w katastrofie Stefana Melaka. Podkreślał, że „brat miał świadomość, że Częstochowa to serce Narodu”.

Mundur generalski ofiarowała Ewa Błasik, wdowa po gen. Andrzeju Błasiku.

– Maryjo, Królowo Polski, proszę Cię o siły i moc do dalszej walki o prawdę i o honor Polski – mówiła wdowa przekazując swój dar. Podkreślała, że pragnie, aby te pamiątki w Stolicy Duchowej Polski, na Jasnej Górze „mogły być na wieki przechowywane”, a także by pielgrzymi udający się na Jasną Górę mogli je oglądać.

Obchody 10. rocznicy, uroczystości przy pomniku na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie, fot. PAP/Mateusz Marek

Pamięć i modlitwa

Każdego roku na Jasną Górę pielgrzymowały rodziny smoleńskie a w rocznicę katastrofy odprawiana była Msza św. W tym roku ponieważ w Wielki Piątek Mszy św. się nie odprawia trwa symboliczna modlitwa pod epitafium.

>>> Paweł Kurtyka: Nie winię Boga za Smoleńsk

W tekście tam wyrytym są m.in. słowa: „o pamięć umęczonych ojców za nas upomnieć się lecieli. Za nas zginęli na obczyźnie To myśmy Ich ochraniać mieli Wyproś u Syna przebaczenie, pomóż sumienia nam ukoić, zabliźnić się smoleńskiej ranie”.

Pod tablicą zostały dziś złożone kwiaty.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze