Fot. archiwum ks. Marka Weresy

Jasna Góra: uroczystości upamiętniające ofiary katastrofy smoleńskiej

W przeddzień 15. rocznicy katastrofy smoleńskiej, na Jasnej Górze, odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary tragedii. Hołd polskiej elicie oddali parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele świata kultury, edukacji i środowisk patriotycznych. W Kaplicy Matki Bożej sprawowana była Eucharystia pod przewodnictwem abp Wacława Depo. Metropolita częstochowski w homilii przypominał, że wiara jest zwycięstwem, pomimo dramatu śmierci.

– Gromadząc się w domu jasnogórskiej Matki, jako pielgrzymi nadziei, w piętnastą pielgrzymkę wiary i modlitwy dramatu smoleńskiego, chcemy potwierdzić wolę życia narodu, który nadal pragnie budować na prawdzie i mądrości Ewangelii. Na fundamencie Chrystusowego Krzyża i niezwykłym zaufaniu we wstawiennictwo Bogarodzicy Dziewicy. Bez tych fundamentów trudno uwierzyć w swoją osobistą godność i siebie samego wychować dla dobra ludzi – mówił abp Depo.

Duchowny przypomniał, że wołanie o sprawiedliwość i pokój musi być związane z Bogiem. Zachęcał do wierności świadectwu prawdzie.

– Nie cofniemy nigdy wydarzeń wiosny 1940 roku, czy 10 kwietnia 2010 roku, ale możemy podjąć wysiłek umysłu serca, aby uczynić to samo co Chrystus, pokrzyżować plany złemu duchowi poprzez wierność i świadectwo prawdzie. Polska została dotkliwie zraniona, ale z tych ran może wypłynąć przeogromne dobro, naszej pracy na sobą. Abyśmy z pomocą Ducha Świętego byli ludźmi sumienia umieli nazywać zło – złem, kłamstwo – kłamstwem, a przemoc zwyciężali przebaczeniem i dobrem. Byśmy zawsze mieli ufność w Bogu – zachęcał abp Wacław Depo.

Podczas uroczystości złożono kwiaty i znicze przed Epitafium Smoleńskim, na którym wyryte są nazwiska wszystkich ofiar katastrofy. Organizatorką obchodów – tak jak co roku – była europoseł Jadwiga Wiśniewska, która piętnaście lat temu była w Lesie Katyńskim i oczekiwała na polską delegację. 

>>> Tanzania. To jest jasna góra Bożego miłosierdzia [ROZMOWA]

– Byłam tam razem z przedstawicielami Rodzin Katyńskich, harcerzami, parlamentarzystami, którzy podobnie jak ja, na uroczystości związane z 70. rocznicą Zbrodni Katyńskiej przyjechali pociągiem z Warszawy. Kiedy dowiedzieliśmy się o katastrofie, zapanowała atmosfera przerażenia i ogromnej rozpaczy. Po raz kolejny Polska straciła swoje elity na tej nieludzkiej ziemi. „O pamięć umęczonych ojców za nas upomnieć się lecieli” – ten tekst modlitwy znajdujący się na Epitafium Smoleńskim na Jasnej Górze, przypomina byśmy i my pamiętali. Swoją obecnością dajemy świadectwo pamięci o Ofiarach Katynia i Smoleńska, które już na zawsze połączyły wspólne epitafia. Choć to na zawsze będzie niezabliźniona rana w naszych sercach – powiedziała.

Pielgrzymom tragedię o katastrofie przypominają wota pozostawione w jasnogórskim sanktuarium. W Kaplicy Pamięci Narodu, w muzeum 600-lecia, w Bastionie św. Rocha znajdują się pamiątki po tragicznie zmarłych w katastrofie. Przekazywane były przez rodziny na przestrzeni kilku lat. Pierwsze, trafiły do sanktuarium po generale Andrzeju Błasiku, dowódcy Sił Powietrznych. Kustosz zbiorów sztuki wotywnej Jasnej Góry, ojciec Stanisław Rudziński przypomina, że w Bastionie św. Rocha powstała stała ekspozycja „Polskie Drogi Do Wolności”.

Fot. PAP/Paweł Supernak

– Tam znajdziemy pamiątki po dowódcy Sił Powietrznych, które ofiarowała Ewa Błasik, wdowa po gen. Błasiku. To generalski płaszcz, część szalika, marynarka munduru galowego, buława i szabla generalska oraz obrazek Matki Bożej Jasnogórskiej, który generał w dniu katastrofy miał przy sobie. Te pamiątki to wymowna lekcja historii, przypominająca o tym wydarzeniu. – mówi ojciec Rudziński.

Wśród relikwii smoleńskich na Jasnej Górze znajdują się też pamiątki przekazane m.in. od rodziny generała Bronisława Kwiatkowskiego, prezesa NBP Sławomira Skrzypka, rzecznika praw obywatelskich Janusza Kochanowskiego, biskupa generała Tadeusza Płoskiego, ks. płk. Jana Osińskiego, czy ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego.

>>> Jasna Góra: Akatyst i Jasnogórska modlitwa o pokój dla świata

Ojciec Rudziński podkreślił, że w większości, to byli jasnogórscy pielgrzymi i u wielu z tych osób, które zginęły, zauważalna była miłość do Maryi.    

– Oni często przybywali tutaj szczególnie z okazji uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej. Zostało to odnotowane i utrwalone na fotografiach. Te pamiątki stanowią napomnienie, aby miłować ojczyznę. Wybrzmiewa tutaj to hasło: Bóg, Honor, Ojczyzna, które tak bardzo mocno jest wpisane w tę tragedię – powiedział o. Rudziński.

Ważnym elementem upamiętniającym katastrofę smoleńską jest fragment blachy samolotu Tu-154M umieszczony w sukience na Cudowny Obraz Matki Bożej.

Do katastrofy doszło w Smoleńsku w sobotę, 10 kwietnia 2010 o godz. 8:41. W katastrofie samolotu Tu-154M zginęło 96 osób, w tym para prezydencka – Lech i Maria Kaczyńscy. 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze