fot. PAP/Waldemar Deska

„Jesteśmy Kościołem Chrystusa” – kolejne pielgrzymki docierają na Jasną Górę

Młodzież, osoby z niepełnosprawnością i biskupa spotkać można było w kolejnym „pątniczym strumieniu” na Jasną Górę z diecezji kieleckiej, sosnowieckiej i włocławskiej. W sumie w tych pielgrzymkach dotarło ponad 4 tys. osób.

„Jesteśmy braćmi i siostrami”

W 42. Kieleckiej Pieszej Pielgrzymce dotarło 1830 tysiąc pątników. W pielgrzymce szedł biskup kielecki Jan Piotrowski. Podkreślił, że wielką dla niego radością był liczny udział młodych. – Dopóki będą nogi niosły, będę uczestnikiem kieleckiej pielgrzymki – deklarował bp Piotrowski.

>>> Rozpoczyna się doroczny szczyt pielgrzymkowy

fot. PAP/Waldemar Deska

I w grupie kieleckiej nie zabrakło też modlitwy za poszkodowanych z powodu powodzi Słoweńców. – Deszcz to żywioł niesamowity i niszczycielski. My też doświadczyliśmy tego w drodze – powiedziała Elżbieta Włoszczyk, która z pielgrzymką chodzi już od 15 lat. Podkreśliła też, że w trakcie drogi do Częstochowy tworzą się więzi, które trwają także poza pielgrzymką. Potwierdziła to 9-letnia Oliwia, która z pielgrzymką szła już 7 raz. – Lubimy się i sobie pomagamy, bo jesteśmy siostrami i braćmi – powiedziała mała pątniczka.

Wpatrzeni w Chrystusa

Także pątnicy 32. Sosnowieckiej Pieszej Pielgrzymce zaświadczali w drodze – „Jesteśmy Kościołem Chrystusa”. Przyszło 1400 osób. Dla sosnowieckich pątników szczególnym momentem rekolekcji w drodze była adoracja Najświętszego Sakramentu w specjalnej kaplicy – namiocie.

– Od 15 lat w naszej pielgrzymce jest modlitwa i czuwanie przy Najświętszym Sakramencie. To zaproponowali pielgrzymi, żeby mieli możliwość spotkania się w ciszy z Jezusem. W tym roku widać dojrzałość w wierze – powiedział ks. Paweł Tracz, dyrektor pielgrzymki.

fot. Maciej Kluczka/Misyjne Drogi/misyjne.pl

Magdalena z Olkusza dodała, że dzięki adoracji można zatrzymać się, wyciszyć i skierować swoje myśli ku Bogu. -W naszym życiu, gdzie ciągle pędzimy taki moment jest potrzebny i ta pielgrzymka daje nam taką możliwość, żeby poświęcić czas bliźnim, ale też skupić się i wsłuchać w głos Pana – mówiła.

– Jesteśmy umocnieni duchem dzięki tym rekolekcjom w drodze. Życzę każdemu, żeby spróbował, damy radę wszyscy. Są tutaj ludzie młodzi, starsi, chorzy, zdrowi każdy idzie do Mamy – podkreśliła Urszula z Wolbromia. Kamil dodał, że pielgrzymka jest idealnym dowodem na to, że ludzie wierzą, są w Kościele i chcą pokonywać trud dla Boga.

„Przez Matkę do Syna”

290 km pokonali pątnicy 35. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Włocławskiej. Przez 8 dni towarzyszył im temat roku duszpasterskiego w Polsce „Wierzę w Kościół Chrystusowy”. W tym roku pielgrzymowanie na Jasną Górę jest dla nich szczególnym czasem wdzięczności za 900-lecia diecezji włocławskiej a także czas nawiedzenie Matki Bożej w Jej Jasnogórskim Wizerunku. Włocławek należy do najstarszych miast w Polsce. W okresie panowania Bolesława Chrobrego był (obok Poznania i Gniezna) grodem o dużym znaczeniu dla ówczesnego państwa – wspierał króla licznym, jak na tamte czasy, wojskiem. Diecezja włocławska, kiedyś jedna z ważniejszych w Polsce (jej biskupi mieli np. prawo koronowania królów, a uposażenie było trzecie co do wielkości), obecnie jest jedną z mniejszych w Polsce, a w swoich dziejach przeszła wiele przeobrażeń. M.in. z powodu licznych zmian granic, był też okres, kiedy w jej ramach znajdowała się Jasna Góra.

fot. PAP/Wojtek Jargiło

Tegoroczne grupy pielgrzymkowe podążały z Włocławka, Konina, Turku i Dzierżaw. W dwu grupach były też osoby niepełnosprawne, bo jak podkreślają, „moc w słabości się doskonali”.

– W tym roku po przerwie wywołanej pandemią przyszły osoby niepełnosprawne dlatego mamy dodatkowego „powera” i ruszyliśmy pełni sił. Oni dali nam ogromne wsparcie duchowe, nawzajem też sobie pomagamy i dążymy do celu – powiedział Maciej Kamiński. Dodał, że pielgrzymka jest niesamowitym duchowym przeżyciem, bardzo potrzebnym w dzisiejszych czasach.

Wiesław, który należy do grupy integracyjnej diec. włocławskiej przyszedł do Królowej Polski prosić o lżejsze znoszenie krzyża i pokonanie ograniczeń związanych z jego niepełnosprawnością. – Jestem uduchowiony i choć pogoda była różna to z wolontariuszami i kapłanami wędrowało się cudownie. Pielgrzymka pozwoliła mi odkryć Boga w drugim człowieku – podkreślił.

W pielgrzymce włocławskiej przyszło 900 osób.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze