Kilkaset ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii
Najnowsze informacje wskazują na ponad 300 ofiar śmiertelnych trześcienia ziemi, które miało miejsce dziś w nocy. Rannych może być nawet ponad 1000.
Kataklizm dotknął południowo wschodnią Turcję i północną Syrię.
Według Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) epicentrum wstrząsów, które nastąpiły o godz. 4.17 czasu lokalnego (2.17 w Polsce) I trwały kilkadziesiąt sekund, znajdowało się na głębokości ok. 18 km w odległości ok. 30 km od tureckiego miasta Gaziantep liczącego ponad 1 mln mieszkańców i będącego stolicą prowincji.
Nieco później nastąpiła seria wstrząsów wtórnych, z którch najsilniejszy miał magnitudę 6,7.
Poniedziałkowe trzęsienie ziemi w Turcji było najpoważniejsze od trzęsienia z 17 sierpnia 1999 r.kiedy zginęło 17000 ludzi, w tym w samym Stambule 1000.
Kataklizm w północnej Syrii zniszczył setki domów, w tym także wielopiętrowe. W Aleppo, Hama i Latakiji, według oficjalnej agencji SANA, zginęły 42 osoby a ponad 200 zostało rannych. Wstrzymano ruch pociągów, trwa badanie stanu dróg i mostów.
Wstrząsy odczuwalne były także w Libanie i na Cyprze.
Aktualizacja PAP 7:27
Liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8, które w poniedziałek nad ranem nawiedziło południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię wzrosła do co najmniej 313 – poinformowały lokalne władze. Ponad 1000 osób jest rannych. Bilans ofiar może wzrosnąć. Trwa akcja ratunkowa.
W Turcji zginęło co najmniej 76 osób, a 440 zostało rannych – przekazała rządowa agencji ds. sytuacji nadzwyczajnych. Bilans ofiar w Syrii wynosi 237 zabitych i co najmniej 639 rannych – podały rządowe media, cytując władze medyczne. Wcześniej informowano, że na syryjskich obszarach pod władzą rebeliantów zginęło 20 osób.
Epicentrum trzęsienie, które nastąpiło o godz. 4.17 czasu lokalnego (godz. 2.17 w Polsce), znajdowało się na głębokości 10 km, 37 kilometrów na północy zachód od liczącego ok. 2 mln mieszkańców tureckiego miasta Gaziantep, położonego blisko granicy z Syrią – przekazało Europejskie Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC).
Pierwotne wstrząsy miały magnitudę 7,8. Po nich doszło do co najmniej 20 wstrząsów wtórnych, z których najsilniejsze o magnitudzie 6,6. Wstrząsy odczuwalne były także w Egipcie, Libanie i na Cyprze.
Na dotkniętych kataklizmem terenach zawaliły się dziesiątki budynków; ratownicy i mieszkańcy poszukują ludzi uwięzionych w gruzach – relacjonuje agencja AP. Zaznacza, że bilans ofiar może wzrosnąć.
W Turcji na zniszczone tereny docierają kolejne grupy ratowników, władze wprowadziły 4. poziom alarmu, który zakłada zwrócenie się o pomoc w walce ze skutkami kataklizmu do zagranicy.
W Syrii kataklizm dotknął najbardziej prowincje Hama, Aleppo i Lataka. Żywioł zniszczył wiele budynków, które i tak były uszkodzone wskutek trwającej tam od 2011 roku wojny domowej. Katastrofa nawiedziła tereny, które są w dużej mierze wciąż kontrolowane przez rebeliantów walczących z reżimem w Damaszku. Na tym obszarze mieszka ok. 4 mln uchodźców, wielu z nich w prowizorycznych schronieniach w obozach – zaznacza Associated Press.
Aktualizacja PAP 8:26
Do 568 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,8, które w poniedziałek nad ranem nawiedziło południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię. W samej Turcji zginęły 284 osoby, co najmniej 2,3 tys. jest rannych, zawaliło się 1,7 tys. budynków – przekazał wiceprezydent tego kraju Fuat Oktay.
Bilans ofiar na terenach Syrii kontrolowanych przez rząd w Damaszku to 237 zabitych i 639 rannych – podały rządowe media, cytując władze medyczne. Na obszarach pod władaniem rebeliantów zginęło co najmniej 47 osób – informuje agencja AP.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |