K. Tischner: bp Pieronek był głosem mojego brata – ks. prof. Tischnera
– Pamiętam też dobrze, jak zastanawialiśmy się przed rekolekcjami, kogo będziemy zapraszać. Padła postać właśnie bp. Pieronka. Choć niektórzy twierdzili, że trzeba będzie bardzo dokładnie wsłuchać się w jego wypowiedzi, ponieważ mówi dość trudno, posługuje się językiem prawniczym. Te wszystkie narzekania okazały się niewłaściwe. Bp Pieronek urzekł nas swoją skromnością, zwłaszcza podczas spotkań wieczornych w ludźmierskim Domu Pielgrzyma. Nie bał się odpowiadać często na trudne pytania, które nas nurtowały – wspomina Kazimierz Tischner.
Ludźmierskie spotkanie z bp. Pieronkiem pamięta też dobrze red. Wojciech Bonowicz. – Zapytałem naszego gościa z Krakowa, jaki jest sposób na zostanie biskupem. On odparł z uśmiechem, że „trzeba tego bardzo pragnąć”, co wywołało salwy śmiechu wśród słuchaczy, którymi byli głównie nauczyciele ze szkół współtworzących Stowarzyszenie „Drogami Tischnera” – wspomina red. Bonowicz.
Podczas spotkania z bp. Pieronkiem poruszono też temat rzekomego podziału wśród polskiego episkopatu. Rekolektant zaznaczył, że nie ma żadnego podziału, a wszyscy hierarchowie w sprawach wiary, moralności mówią jednym głosem. – Biskupi mają prawo do własnych poglądów na temat otaczającej nas rzeczywistości, polityki, kultury – zaznaczał w 2010 r. bp Pieronek. Hierarcha dodał wtedy, że nie ma potrzeby – co już staje się nawet pewnego rodzaju modą, wypisywanie z kościoła. – W sensie teologicznym to jest bez sensu – oceniał wtedy bp Pieronek.
Zmarły biskup Tadeusz Pieronek wielokrotnie przyjeżdżał na Podhale, udzielał np. sakramentu bierzmowania młodym góralom.
Bp Tadeusz Pieronek zmarł 27 grudnia w Krakowie. Miał 84 lata.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |