XV Marsz dla Życia i Rodziny rodzina dzieci pro life

XV Marsz dla Życia i Rodziny w Warszawie, fot. Maciej Kluczka

Karanie więzieniem protestujących przed klinikami aborcyjnymi? „To aberracja!”

Arcybiskup Walencji kardynał Antonio Canizares nazwał „aberracją” projekt ustawy złożony w połowie maja w Kongresie Deputowanych przez partię socjalistyczną (PSOE), zmierzający do karania więzieniem członków organizacji pro life protestujących przed klinikami aborcyjnymi.

W liście pastoralnym na ostatnią niedzielę duchowny wyraził swoje „najwyższe oburzenie” z powodu „chęci sankcjonowania, w tym karami pozbawienia wolności, przez socjalistyczny rząd osób, które w pobliżu klinik aborcyjnych, w prawdzie i wolności słowa, doradzają kobietom chcącym przerwać ciążę, aby tego nie robiły, i informują je o innych otwartych na życie drogach”. Według hiszpańskiego arcybiskupa, list skierowany jest do wiernych i organizacji pro life, które zostały zadenuncjowane przez „biznesmenów bez skrupułów”, a nie przez kobiety, które przychodziły do klinik. „Wiele z tych kobiet, zgodnie z ich własnymi deklaracjami, było zmuszane do przerwania ciąży przez swojego partnera albo rodzinę” – podkreślił.

>>> Hiszpania: burmistrz usunął krzyż z centrum miasta. Stanie tam nowoczesna rzeźba

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez, fot. EPA/KENZO TRIBOUILLARD

Duchowny zdecydowanie poparł działalność organizacji pro life. „Czy w ten sposób popełniam przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności? – zapytał. „Cóż, wraz ze mną mają wielu kandydatów do wsadzenia do więzienia, w tym papieży” – stwierdził. Projekt ustawy socjalistów nazwał „aberracją” i „obrazą zdrowego rozsądku” oraz zapytał, „gdzie jest sprawiedliwość, prawda, wolność, powinność ochrony życia, osoby ludzkiej i dobra wspólnego”. Podkreślił, że członkowie organizacji pro life niczego nie narzucają, a jedynie doradzają u drzwi klinik aborcyjnych i oferują pomoc, „kierując się sprawiedliwością i miłosierdziem”.

>>> Aborcyjny „wybór” zawsze ma twarz konkretnej osoby [ŚWIADECTWA]

fot. unsplash

Projekt ustawy zmierzający do karania więzieniem członków organizacji pro life (jeżeli będą organizowali protesty przed klinikami aborcyjnymi) w połowie maja w Kongresie Deputowanych złożyła frakcja parlamentarna partii socjalistycznej PSOE (rządzącej w koalicji z radykalnie lewicową partią Podemos). Proponowane kary pozbawienia wolności oscylują od 3 miesięcy do jednego roku. Dopuszcza się także jako karę bezpłatną pracę na cele społeczne w wymiarze od 31 do 80 dni. Projekt ustawy dodatkowo przewiduje, że sądowy zakaz dla „zorganizowanych grup” przychodzenia „w określone miejsca” w czasie od 6 miesięcy do 3 lat. Irene Montero, hiszpańska minister równości z ramienia partii Podemos opowiedziała się na Twitterze za prawem kobiet do „bezpiecznej, publicznej i bezpłatnej” aborcji na terenie całego kraju. „Zagwarantujemy to” – dodała. Wcześniej Montero zobowiązała się do „wzmocnienia bezpieczeństwa” terenów przed klinikami aborcyjnymi, gdzie organizacje pro life często organizują akcje. Rząd ma czas do 25 czerwca, aby przyjąć projekt i odesłać go do parlamentu.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze