Fot. EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA.

Kard. Farrell wskazuje, dzięki czemu świeccy mogą się lepiej odnaleźć w Kościele

Sprawił, że Kościół wyciągnął ręce, aby objąć cały świat, nie tylko katolików, lecz wszystkich ludzi i nikt nie pozostał wyłączony. To jest wielka rzecz, którą Papież Franciszek nauczył nas przez te 10 lat – mówi kard. Kevin Joseph Farrell. Prefekt Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia wskazuje również, że papież kontynuuje dzieło Soboru Watykańskiego II, zwłaszcza w kwestii zaangażowania świeckich w Kościele.

W tym wymiarze Franciszek dokonał konkretnych kroków, m.in. poprzez nominacje w Watykanie, dzięki którym świeccy mogą o wiele łatwiej odnaleźć się w strukturze Kościoła. Jest to wielki postęp polegający na zmianie mentalności zarówno duchownych, jak i świeckich – podkreśla kard. Farrell.

>>> Świeccy powinni być agentami specjalnymi Kościoła [PODKAST]

Franciszek „chce nas nauczyć, jak wprowadzić w życie to, czego dowiadujemy się z doktryny Jana Pawła II i z teologii spotkania z Jezusem Chrystusem”, nauczanej przez Benedykta XVI. „Pokazuje nam, jak to wprowadzać w życie każdego dnia. On jest bardzo blisko ludzi. Mówiąc z własnego doświadczenia, wiem, że nic nie przynosi więcej szczęścia i radości papieżowi Franciszkowi niż bycie na Placu [św. Piotra] i spotykanie się z ludźmi. On ma wielkie poczucie humoru i uwielbia żartować z ludźmi, komentować – uwielbia się spotykać. Kiedy widzi kogoś chorego, zatrzymuje samochód i wysiada. Tak zrobił przykładowo pięć lat temu, widząc młodego człowieka cierpiącego na bardzo poważną chorobę i wtedy to zdjęcie obiegło cały świat. Taki jest właśnie Franciszek – mówi Radiu Watykańskiemu kard. Farrell. – On uczy nas, jak żyć, uczy Kościół, jak angażować świeckich i angażować się w świat dzisiejszy. Nie możemy [bowiem] żyć w oderwaniu od świata”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze