Fot. Vatican Media – obrady w październiku 2024

Kard. Grech: Pomóc Kościołom kroczyć w stylu synodalnym, angażując wszystkich [ROZMOWA]

Zgromadzenie eklezjalne w 2028 roku będzie okazją do zebrania owoców, które dojrzały w całym Kościele – mówi mediom watykańskim kard. Mario Grech, sekretarz generalny Synodu. 15 marca Sekretariat Generalny Synodu wysłał do wszystkich biskupów i eparchów, a przez nich do całego „Świętego Ludu Bożego” im powierzonego, List dotyczący procesu towarzyszenia fazie wdrażania Synodu „Na rzecz Kościoła synodalnego. Komunia, uczestnictwo, misja”.

„Sens drogi, którą Sekretariat Synodu proponuje Kościołom lokalnym, nie polega na dodawaniu pracy do pracy, ale na pomaganiu Kościołom w kroczeniu w stylu synodalnym.” Tymi słowami kard. Mario Grech, Sekretarz Generalny Synodu, przedstawia mediom watykańskim towarzyszenie fazie wdrażania owoców Synodu zatwierdzonej przez Papieża Franciszka.

>>> Synod: spotkanie koordynatorów i sekretarzy 10 grup studyjnych

EPA/FABIO FRUSTACI. Dostawca: PAP/EPA.

Eminencjo, Synod o synodalności wydawał się zakończony… a teraz zaczynamy na nowo, na prośbę Papieża Franciszka, który z Gemelli zatwierdził harmonogram prac na najbliższe trzy lata.

– To prawda, wielu myślało, że Synod zakończył się wraz z celebracją drugiej sesji zgromadzenia w październiku ubiegłego roku. W rzeczywistości apostolska konstytucja Episcopalis Communio „przekształciła” Synod z wydarzenia w złożony proces składający się z trzech faz: przygotowawczej, celebracyjnej i wdrażającej (EC, art. 4). Ten krok wymaga prawdziwej „konwersji”, zmiany mentalności, która wymaga czasu, aby zakorzenić się w praktyce Kościoła. Ale ta struktura jest fundamentalna: nie wystarczy publikacja „dokumentu”, aby to, co pojawiło się w dwóch fazach procesu synodalnego, zostało wprowadzone w życie Kościoła. Ten „dokument” musi być „przyjęty” jako owoc rozeznania eklezjalnego i horyzont nawrócenia. I tak się stało: Ojciec Święty, który jest zasadą jedności Kościoła i gwarantem procesu synodalnego, w Dokumencie końcowym powierza Kościołom lokalnym i ich grupom zadanie wprowadzenia w swoim lokalnym kontekście zaleceń zgromadzenia, tak jak zaleca w swojej „Nocie towarzyszącej” Dokumentowi końcowemu. Wiele Kościołów już hojnie odpowiedziało i rozpoczęło działania: w ten sposób praca nigdy nie została przerwana po zakończeniu zgromadzenia.

Co wydarzy się do 2028 roku?

– To, co się obecnie ogłasza jest raczej procesem towarzyszenia i oceny fazy wdrażania, który już trwa: to decyzja, którą Ojciec Święty podjął również z wkładem Zwyczajnej Rady Sekretariatu Generalnego Synodu, składającej się w dużej części z członków wybranych podczas zgromadzenia. I ten proces nie ogranicza roli każdego Kościoła w przyjmowaniu i oryginalnym wdrażaniu owoców Synodu: Papież zachęca cały Kościół do wzięcia odpowiedzialności, a nawet wielkiej współodpowiedzialności, ponieważ, podkreślając wartość Kościołów lokalnych, włącza jednocześnie kolegium biskupów w sprawowanie swojej posługi.

Fot. Vatican Media – obrady Synodu oraz Msza św. na zakończenie Synodu w październiku 2024

Jaki jest więc dokładnie cel tej drogi?

– To proces mający na celu ułatwienie dialogu między Kościołami na temat spostrzeżeń, które dojrzały w fazie wdrażania. Po okresie poświęconym pracy każdego podmiotu lokalnego (do 2026 roku), chcemy w stylu synodalnym stworzyć przestrzenie do dialogu i wymiany doświadczeń między Kościołami. To jeden z najcenniejszych aspektów, które pojawiły się w dotychczasowym procesie synodalnym. Celem jest, aby wdrażanie nie odbywało się w sposób izolowany, jakby każda diecezja czy eparchia była osobnym bytem, ale aby wzmocnić więzi między Kościołami na poziomie krajowym, regionalnym i kontynentalnym. Równocześnie te momenty konfrontacji umożliwią autentyczne „wspólne kroczenie”, oferując okazję do oceny, w duchu współodpowiedzialności, podjętych wyborów. Zaplanowane spotkania w 2027 roku i na początku 2028 roku będą naturalnie towarzyszyć drodze do Zgromadzenia eklezjalnego w październiku 2028 roku. To końcowe zgromadzenie będzie mogło dostarczyć Ojcu Świętemu cennych elementów, owoców rzeczywistego doświadczenia eklezjalnego, do jego rozeznania jako Następcy Piotra, z perspektywami do zaproponowania całemu Kościołowi. Wdrażanie i ocena muszą postępować razem, splatając się w dynamiczny i wspólny proces: to właśnie jest kultura raportowania, o której wspomina Dokument końcowy.

>>> Abp Kupny: nie chcemy zakończyć synodu postawieniem kolejnego dokumentu na półce

Czy może Eminencja wyjaśnić, czym będzie Zgromadzenie eklezjalne w 2028 roku? W liście zaznacza się wyraźnie, że nie będzie to nowy Synod…

– Powiedziałbym, że Synod 2021-2024 był „pierwszym razem” w wielu kwestiach. To był pierwszy raz, gdy w pełni zastosowano przepisy Episcopalis Communio; to był pierwszy raz, gdy cały Kościół i wszyscy w Kościele mieli możliwość uczestniczenia w procesie synodalnym; to był pierwszy raz, gdy członkowie niebędący biskupami uczestniczyli w Zgromadzeniu; to był pierwszy raz, gdy Dokument końcowy został natychmiast zatwierdzony przez Ojca Świętego, wchodząc w ten sposób w jego zwyczajne Magisterium. Teraz – w trzeciej fazie procesu synodalnego – to pierwszy raz, gdy odbywa się Zgromadzenie eklezjalne. Ponieważ jest to pierwszy raz zgromadzenia eklezjalnego na poziomie całego Kościoła, wiele rzeczy wciąż musi zostać doprecyzowanych, chociaż możemy czerpać z doświadczeń zgromadzeń na etapie kontynentalnym, które miały charakter eklezjalny.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze